Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
2010-09-03, 21:17:20
Post: #26
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
A jeszcze niedawno
pozdrawiał na gadu
w suchawce brzmiał
mocny męski głos.....
teraz w necie jest cicho
za cicho

moim wspomnieniem po Tobie będzie
modlitwa


Anna

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-03, 22:03:01 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-09-03 22:04:07 przez Nina.)
Post: #27
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
(2010-09-03 20:14:15)efemeryda napisał(a):  Pokój jego duszy...


[Obrazek: znicze%20048p.jpg]

"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą"


ks. Jan Twardowski

"Ktoś, komu nie chce się szukać, nie jest wart tego, by znaleźć."
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-04, 09:09:58
Post: #28
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Wpis na prośbę Minawii (nie mogła się dostać na forum)


"Mors est quies viatoris - finis est omnis laboris. "
— Umberto Eco


WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAĆ PANIE...
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-04, 13:27:29
Post: #29
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
http://www.youtube.com/user/takaya49#p/u/29/e4m6hZWBhP4


Załączone pliki Miniatury
   
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-06, 08:30:01
Post: #30
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Richie, kochany Richie... byłeś mi wielkim przyjacielem, powiernikiem, duchowym opiekunem; traktowałeś mnie jak córkę; nawet nie wiesz, jakie to przerażające, że już nikt nie powie do mnie „Garineczko”…
Richie, dziękuję za nasze rozmowy, długie rozmowy na wszystkie tematy o dziwnych godzinach u Ciebie tam i u mnie tu; dziękuję za pisane wiersze, za tę delikatną sferę, którą potrafiłeś się dzielić i cieszyć; dziękuję za ciepło, wsparcie, wymianę myśli;
Richie, przepraszam, tak bardzo żałuję, że miałam ostatnio tak mało czasu dla Ciebie; nie jestem w stanie opisać bólu i pustki, jakie rozrosły się teraz we mnie… jak mi Ciebie brak;
Richie, odpoczywaj; odpoczywaj;
Zawsze będziesz w mojej duszy, jako towarzysz podróży zwanej życiem, zawsze będziesz przy mnie; Zawsze ściskam Cię mocno, ciepło, cmox;;;

/zbyt szczęśliwa na pisanie wierszy/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-06, 09:23:29 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-12-08 17:35:32 przez babajaga.)
Post: #31
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
[Obrazek: 8ecd57e4863c.gif]


WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAĆ PANIE...

Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
— Wisława Szymborska
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-08, 12:02:38
Post: #32
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Mass Schedule:

From Aga:
Ryszard Teodor Lamcha - W dniu 2 września 2010 w wieku 50 lat w Las Vegas zmarł

26. września, o 21:30 (9:30pm) w kościele Św. Jacka oo. Dominikanów na ul. Freta 10 w Warszawie odbędzie się msza w intencji Ryszard Teodor Lamcha

-----
In USA:
October 24, 2010 11:15am - Sts Peter & Paul, 360 Rt 46, Great Meadows, NJ 07838
November 11, 2010 8:45am - St. Theodore Church 855 Route 57, Port Murray, NJ 07865
December 2, 2010 12:30pm (Polish Mass) - Sts Peter & Paul, 360 Rt 46, Great Meadows, NJ 07838
April 2, 2011 5pm (day after birthday) - St. Theodore Church 855 Route 57, Port Murray, NJ 07865
------

More info on initial services to follow
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-09, 21:00:27
Post: #33
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Genowefo serdecznie dziękuję za wiadomość...niestety nie będę mogła czynnie uczestniczyć Sad lecz myślami i modlitwą będę obecna na pewno.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-10, 19:10:07 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-09-11 22:52:29 przez efemeryda.)
Post: #34
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Też dziękuję za informację - pomodlę się.

Ps.

Przykre, że dopiero po śmierci poznałam prawdziwe dane [*] Sarmaty

"Ktoś, komu nie chce się szukać, nie jest wart tego, by znaleźć."
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-09-26, 22:03:47
Post: #35
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Ech........... Sad


Załączone pliki Miniatury
   
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-10-02, 09:54:29
Post: #36
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
To już miesiącSad


Załączone pliki Miniatury
   
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-11-02, 01:11:53 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-11-02 01:13:06 przez polotka.)
Post: #37
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Sarmaciątko to już drugi miesiąc jak odeszłeś ...może tam masz lepiej lecz wiedz ,że zostawiłeś wielu przyjaciół którym brak jest Ciebie


Załączone pliki Miniatury
   
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-11-02, 04:46:12
Post: #38
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Sarmata żyje na naszym forum i w naszych wspomnieniach i pewnie nas czyta i śmieje się rubasznie..... tylko już nic nie napisze Angel

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-12-08, 17:20:09 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-12-08 17:22:23 przez Arti.)
Post: #39
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
dopiero teraz się dowiedziałem...nie wiem co powiedzieć
Sarmata pisał "nie płaczcie przy pożegnaniach..."
smutno mi
[*]

"Nauczyłem się, że życie to nie sen
Nauczyłem się, że prawda oszukuje
Człowiek to nie Bóg
życie trwa stulecie
śmierć chwilą."

Gregory Corso (Pisane na stopniach portorykańskiego Harlemu)
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2011-09-02, 09:07:01
Post: #40
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
[Obrazek: 042.gif]

to już rok Sad

Humor jest kołem ratunkowym... w nurcie życia.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2011-09-02, 11:17:50
Post: #41
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Wiatr.
Jak wtedy jest nas wszędzie troje,
ja i ty, ja i ty,
a za oknem wiatr uchodzi pękniętym obojem,
narasta zmęczony krzyk.
Unoszą się drzewa i czarne ptaki, o szyby
biją liście czerwieńsze niż jesień.
Wydęte uciekają dni i obłoki spłoszone jak ryby
w ten nasz bolesny, pierwszy wrzesień.
Nie odchodź, to motyle pluszowe tak dzwonią
o te szyby umarłe, o martwy wiatr.
Chodzi za oknem upiór zabitego konia
i kaleki, o kulach nienawiści - świat.
To powietrze wezbrane od trwogi uderza,
przebacz mi świat i życie, i ten wiatr mi przebacz.
Lecą gwiazdy - jaskółki prawdziwego nieba,
rozsypują nam śmierć na pokoje,
umierają chwile nieostrożnych lat,
bo jak wtedy jest nas wszędzie troje,
ja i ty, ja i ty,
i wiatr.
wrzesień 40r.

Krzysztof Kamil Baczyński
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2011-09-02, 22:53:18
Post: #42
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Ryszard - pamiętamy

Dla nas czas tak szybko leci, Ty jesteś już ponad.

[Obrazek: 4i2fze3m.jpg]

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2011-09-03, 14:46:00
Post: #43
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
żal, żal żal

Grześ
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2013-11-02, 01:24:52
Post: #44
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
[Obrazek: zniczsh2.gif]

Humor jest kołem ratunkowym... w nurcie życia.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2013-11-07, 22:30:51
Post: #45
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Polotko, tak bardzo zapadł Ci w serce Heart Ty zawsze pamiętasz Shy

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-08-02, 19:09:33
Post: #46
RE: Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
Znalam Rysia 30 lat temu, bylismy dobrymi przyjaciolmi. Rysiek byl bardzo przywiazany do mojej Mamy. Mama nie nazywala Go inaczej, niz moj syneczek..Po smierci Mamy kontakt sie urwal, Rysiek zadzwonil kilka razy i tyle. O tym, ze nie zyje dowiedzialam sie przypadkiem. Jesli ktos Go jeszcze pamieta to prosze o kontakt. Zwlaszacza jesli dzieci tu zagladaja. Aga i Aleks, trzymam komplet narzedzi i kilka pamiatek. Dlugo nie moglismy z moim Ojcem ( ktory tez tez znal Rysia ) w to uwierzyc... Wieczne odpoczywanie.
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS