Liść

[male_p]

gdy patrzył na wędrowców z góry
zielony ponad ich głowami
na wycinki
gdy leciały wióry
a głos pił mieszał się ze słowami

widział idących kochanków wtulonych
gdy krokiem równym szlak przemierzają
mimo zmęczenia rozpromienionych
co do końca drogi się
wzajemnie wspierają

kłótnie też mu obce nie były w tej ciszy
wyprawa różne emocje wyzwala
las ponoć nie ma uszu
– nie słyszy
swym urokiem nie każdego zniewala

nie każdy się pięknem zachwyci
choć widok ze stoków gór – bajka
za gardło krajobraz nie chwyci
tak jak wieki temu
samotnego grajka

widział grupy młodych ludzi
którzy za nic przyrodę mają
chociaż wspinaczka
ich nie trudzi
ślady na trasie wciąż zostawiają

od pączka aż po w dywan wpleciony
niemo obserwuje
– takie zadanie natury
pod nim wędrowców szlak ułożony
przegląd ludzkich emocji i kultury

[anja]

Co do techniki się nie wypowiadam natomiast coś w tym wierszu jest tajemniczego, treść zastanawia, zatrzymuje, czytając widzę przesuwające się obrazy prze oczami

[Interpelacja]

male_p napisał(a):las ponoć nie ma uszu
– nie słyszy

nie znam się ale coś tu zgrzyta - las i uszy i to "ponoć" proponowałabym przemyśleć

ale ogólnie fajnie - jakaś magia w tym tkwi a poprzez ten spadający liść wszystko nabiera takiego melancholijnego nastroju

[Interpelacja]

A się upierałabym jednak - może lepiej by było... :
las mimo iż nie ma uszu - wiele słyszy

skoro liść widzi - to i las słyszy
A liść ponoć też nie ma oczu :lol: - może warto dopisać będzie jak refren

Ale jestem złośliwa bestia :-P
Najwyżej mi się oberwie :!:

[Guest]

Maluszku tak jak Ty tak i listek dobry obserwator.Wiersz super Olerka czy Ty w górach zaginełeś ...ani widu ani słychu :-(

[czardasz]

lasy nasze polskie lasy tak je zasmiecamy a przeciez to płuca

[Guest]

Obiecał wrócić w środę ....tylko w którą ? :-(

[male_p]

W tą moi mili w tą ... jestem, lecz wena .. jeszcze nie wróciła

[Guest]

:radocha: uffff nareszcie ...do zobaczyska wieczorem a gdzie to juz napewno wiesz

[Guest]

Małpie trzy grosze :-)

Co do wspomnianego "ponoć" - zdecydowanie wyrzucić!Lepsze będzie stwierdzenie niż przypuszczenie.

Ekologia ekologią Małe_p ale uszy odbiorców też się do naturalnego środowiska zaliczają więc nie chłostaj ich zbyt mocno rymami gramatycznymi. Zwłaśzcza tymi czasownikowymi. Przymiotnikowe też rażą.
Wiersz nabiera przez nie cech szopki noworocznej a z treści nijak satyra nie przebija.
Może spróbujesz zmienić co nieco?

Rytm taki "wycinkowy". Sam się wystukuje więc odstąpiłem od wyliczanki ;-)


Pozdrawiam :-)

[ZiS]

popieram powyższą wypowiedz. te rymy rzeczywiście strasznie rażą. do tego pomysł odnośnie treści niby jest, ale banalny. przydałby się jakiś element zaskoczenia, bo bez niego wiersz jest przewidywalny.

[Snowboarder]

Ciekawy punkt obserwacyjny obrał Peel
ale tak...śmiecenie powinno byc karane !

[male_p]

Zobaczę co da się zrobić w tym temacie ..

[meg04]

a ja do wiersza i jego treści:
sądzę, że autor wysłał peela na wycieczkę do lasu, gdyż sam nie ma czasu, nakazał wszystkie mrowiska sprawdzić i sprawozdanie nam tu zdać, więc mamy część pierwszą przedłożoną, druga jest w drodze razem z autorem, niedługo zlądują z humorem. :lol: :lol: