Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
W czerwcowe popołudnie.
2008-08-02, 00:35:15 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-05-26 19:56:10 przez Xan.)
Post: #1
W czerwcowe popołudnie.
Kaleka i włóczykij.
Ma psa i stary płaszcz.
I dobre słowo na każdy nowy dzień.

Siedzi i patrzy.
Pies liże łapy i mruży oczy.
Łąka jak łoże, fotelem – suchy pień.

Słońce jakby schylone.
Ptaki świergolą w trawach.
Smużka dymu w cybuchu... jak martwa stoi.

Za nim wspomnienia.
Przed nim spokój.
Obok – świat cały. Już go nie dogoni.

Pies patrzy na pana.
Ogon zrozumieniem chwieje.
Gorąc popołudnia horyzont rozmywa.

Starzec czerpie myślami.
Przyrodę, chwilę, radości...
Dzień drzemie leniwie. Nic mu tutaj nie zbywa.
12.01.2000r.

Opera omnia - wątek zamknięty.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
W czerwcowe popołudnie. - Xan - 2008-08-02 00:35:15
[] - Xan - 2008-08-02, 10:29:39
[] - Ginsana - 2008-08-02, 15:15:52
[] - Xan - 2008-08-03, 00:42:54
[] - Ginsana - 2008-08-03, 07:02:17



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS