[bronmus45] Wiersze i bajki dla dzieci w różnym wieku
|
2018-12-07, 06:00:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-12-07 06:16:05 przez bronmus45.)
Post: #16
RE: Wiersze i bajki dla dzieci w różnym wieku / bronmus45
|
|||
|
|||
obrazek z sieci
~
fachowiec Reksio
Podwórko, na którym Reksio miał swój własny domek,
zamieszkiwało także wiele innych stworzeń. Pomiędzy nimi codziennie przechadzał się Romek, karmiąc i doglądając - sypał ptakom zboże. . Reksio miał swoją miskę której to pilnował; zbyt wielu tu chętnych, co chciało podkradać jego przecież jedzenie. Takim nie darował goniąc z głośnym szczekaniem. Bały się tu siadać wrony, kruki czy kawki z pobliskiego lasu. . Jedna taka usiadła. Lecz Reksio zawczasu rzucił się do ataku na owo ptaszysko. Gonił i szczekał, lecz pomimo wszystko wrona skradła mu kość ... Był to kawał gnata, więc ciężar nie pozwolił wyżej płotu latać ... ~ I tym to sposobem skrzydełko złamała... Tutaj się więc historia rozpoczyna cała chwaląca honor Reksia i przymioty jego. ~ Podjął się wnet czynności lekarza ptasiego, od pomocy tej wronie, co mu kość ukradła. Reksio grzecznie poprosił, by sobie usiadła gdy tymczasem sam poszedł do Romka po leki. . Romek miał zawsze w domu zapasy z apteki na wszelki to wypadek. Tu bez zbędnych gadek dał Reksiowi co trzeba wraz z praktyczną radą; aby podał lekarstwo na uspokojenie. . Ono się okazało w jak najwyższej cenie, bo wrona ze strachu już po prostu mdlała. Bo jako złodziejka, tak sobie myślała, że Reksio zaraz ją tu "na amen" uśmierci. . Reksio nakazał, by przestała się wiercić a pozwoliła sobie uratować skrzydło. Wtarł w bolące miejsce jakieś smarowidło i usztywnił bandażem. Tak, jak na obrazku. . Od tego to to czasu nie słychać już wrzasku szczekania reksiowego. Bo wnet wszystkie ptaki wiedziały, że ów Reksio, to nie byle jaki szarobury kundelek, jakich wokół wielu. . Jedna z wron wprost krakała - mój Ty przyjacielu ... . |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości