[bronmus45] Wiersze i bajki dla dzieci w różnym wieku
|
2017-09-06, 05:42:49
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-09-08 06:50:19 przez bronmus45.)
Post: #9
Bajka o Ciesi i Wicusiu - rozdział V - WOJENKA - cz.2
|
|||
|
|||
Wojenka
(rozdział V - część druga) .
Pomocną okazała się rodzinka Mai; która to razem z Guciem i koleżankami nadleciała z pomocą. Ruszyły więc żwawo zwinne pszczółki, przynosząc nasiona wiadrami. . . Z nich to smerfni zbrojmistrze lepili naboje klejone pszczelim woskiem, też od pszczół im danym. Mrówki będąc z daleka od tych to zapachów zajęły się wzmacnianiem murów przeglądanych. . Motyle też ochoczo zgłosiły gotowość do wszelkiej tu pomocy – czyniły, co mogły. Nosiły więc w powietrzu materiał potrzebny dla wzmocnienia obrony – szkodom zapobiegły. . . Atak nastąpił nocą, jeszcze przed porankiem; wtedy to napastnicy pewni zaskoczenia mieszkańców pałacu pogrążonych we śnie - teraz nie mogli ukryć swojego zdziwienia… . Przywitał ich blask świateł tuż ponad głowami; robaczki świętojańskie tak to uczyniły. Przychodząc z pomocą dla obsługi armat; żeby ci mogli dostrzec, dokąd z nich strzeliły. . Hufiec pszczółek natomiast niósł w swoich ramionach pociski z nasion, o których wspomniałem powyżej. Zrzucał je między szeregi armii amazonek; te zaś wiały czym prędzej – oby jak najchyżej. . Tam gdzie światełka robaczków już nie dosięgały zjawiły się ćmy nocne – też przecież motyle. Siejąc popłoch w szeregach tysięcy najeźdźców; zrzucając im na głowy nasiona co chwilę. . W tym to wielkim popłochu wśród najeźdźców armii wydarzyła się akcja o wielkim znaczeniu. Oto Król Wicuś Pierwszy – bo tak go już zwano, porwał z samego środka Królową w milczeniu. . Amazonki już teraz bez przywódczyni; czyli Królowej Wrednej – takie imię miała. Musiały się wycofać – przyrzec uroczyście że więcej tu nie przyjdą. Wredna podpisała... . Zakończono więc szybko tą groźną wojenkę przy pomocy przyjaciół - wspólnymi siłami. Bo takie też działania przeciwko nieszczęściom owocują dla wszystkich zawsze nagrodami. . Jako pierwsi od wieków potrafili przemóc niepokonaną dotąd armię amazonek. Sława ich się rozniosła hen – bardzo daleko. Amazonki odeszły, nim nastąpił dzionek... - cdn... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości