Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[bronmus45] Wiersze i bajki dla dzieci w różnym wieku
2017-09-04, 11:17:05
Post: #7
Bajka o Ciesi i Wicusiu rozdz.IV - WICIESIA
Wiciesia
rozdział czwarty
(nazwa nowo powstającego królestwa od imion Wicuś i Ciesia)
.
Po tym już opisanym, słynnym weselisku
przyszedł czas na budowę pałacu nowego.
Który byłby zaczątkiem przyszłego królestwa
zwanego Wiciesią - przez nich zakładanego.
.
Pałac ten musiał spełnić wymogi mieszkańców;
wśród których Wicuś przecież swoim wzrostem słynął.
No i dla mrówek Ciesi być bardzo przyjaznym,
aby ich sposób życia tutaj nie zaginął.
.
Najpierw szukano miejsca – tu Wicuś z majstrami
sam oblatywał wokół okoliczne ziemie.
Aby znaleźć przyjazne dla obu gatunków;
mrówek tu biegających – i motyli plemię.
.
[Obrazek: bajka%2BIV%2B-%2B1%2Bx%2B320%2B%252B.jpg]
.
Wybór padł na pagórek – przy samym ogrodzie;
niedaleko tu przecież do kwiatów i lasu.
Pod rozłożystą lipą, miododajnym drzewem
chroniącym ich przed słońcem i deszczem zawczasu.
.
Uczestniczył tu cały ród smerfów w budowie;
pośród nich było wielu świetnych budowniczych.
Papa Smerf projektował pałacowe cuda;
od przepięknych zamków nie różniące się niczym.
.
[Obrazek: bajka%2BIV%2B-%2B2%2Bx%2B320%2B%252B.jpg]
.
Pszczółka Maja wraz z Guciem również pomagali;
z koleżankami znosząc wosku potrzebnego.
Którym właśnie zlepiano różne elementy
przy budowie ścian, stropu czy dachu samego.
.
[Obrazek: bajka%2BIV%2B-%2B3%2Bx%2B320%2B%252B.jpg]
.
Zakończono budowę w bardzo szybkim czasie;
to nie znaczy, że coś tu niedbale robiono.
Po prostu mistrz nad mistrze – Papa Smerf tu rządził;
pod jego kierownictwem życzenia spełniano.
.
Pałac ten miał pokoi, ile dni jest w roku;
każdy z nazwą motyli lub mrówczej gromady.
Ze względu na rozmiary znamienitych gości;
a nie dla stanowienia jakiejś złej zasady.
.
[Obrazek: bajka%2BIV%2B-%2B4%2Bx%2B320%2B%252B.jpg]
.
Również podziemia zamku obszernymi były;
co dla mrówek z rodziny Ciesi krasnolicej
stanowiło podstawę życiową gatunku.
By mogły tu zamieszkać w swej nowej stolicy.
.
Pałac więc urządzono według gustu Ciesi
do której się garnęły wszystkie inne mrówki.
Wicuś – jak mógł pomagał w upiększaniu zamku
Nie szczędząc przy tym złota, czy srebrnej gotówki.
.
Wydano też przyjęcie – huczne jak wesele
dla budowniczych tego cudnego zamczyska.
A już podczas budowy odwiedzano miejsce;
no i tym to sposobem swoje miano zyskał.
.
Sława ta jeszcze miała wzrosnąć z biegiem czasu;
lecz o tym Wam opowiem w następnym rozdziale.
Będą się działy rzeczy – może nie dopowiem;
abyście mnie odwiedzali i częściej i stale.

[Obrazek: papa.gif]

- cdn...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Bajka o Ciesi i Wicusiu rozdz.IV - WICIESIA - bronmus45 - 2017-09-04 11:17:05



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS