[bronmus45] Wiersze i bajki dla dzieci w różnym wieku
|
2017-09-03, 03:57:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-09-04 11:19:00 przez bronmus45.)
Post: #6
Bajka o Ciesi i Wicusiu rozdz.III - WESELISKO
|
|||
|
|||
WESELISKO
rozdział III
Zleciało się motylków z całej okolicy. gdzieś około tysiąca – któż policzyć zdoła. Kolorowo przybranych, by w mrówek stolicy pokazać się najlepiej, jak Wicek przywoła. . . Mrówek było tak wiele, że nikt ich nie zliczył, bo prócz poddanych Ciesi, jako już królowej; przybyło mnóstwo poselstw z całej okolicy. Co przynależy przecież w gestii honorowej. . W czasie ich weseliska nikt nie śmiał polować na biesiadników tutaj zgromadzonych tłumnie. Takie są prawa lasu, których to dochować należy się każdemu – kto żyje rozumnie. . Kapela przedniej marki przygrywała gościom; w kolorowym tańcu mrówki i motyle. Liczne cykady dźwięcznie swą melodyjnością kilku konikom polnym wtórowały mile. . Były również toasty nektarem spełniane, o który się postarała motyli gromada. Przysmaków pełne stoły; półmiski przybrane płatkami kwiatów polnych – bo tak tu wypada. . Pszczółka Maja wraz z Guciem również przyfrunęli, zwabieni odgłosami przecudnej zabawy. Bardzo ich też serdecznie wszyscy tu przyjęli, więc Gucio z apetytem wziął się za potrawy . . Również i orszak Smerfów – żyjątek niebieskich przywędrował w te strony; zaproszeni byli. Na czela Papa Smerf z pokłonem królewskim złożył dary przed Ciesią i Królem Motyli. . . Zapomniałem Wam dodać, że Wicuś był księciem w swoim rodzie motylim. Od pewnego czasu piastował urząd Króla, bo wraz z zaginięciem właściwego monarchy, był nim według zasług. . Blisko, tuż za Smerfami Gargamel podążał; lecz że nie był proszony, pozostawał z boku. Wreszcie go sam Król Wicuś za krzakami dojrzał i poprosił do środka, by dotrzymał kroku. . Weselisko trwało dni kilka bez przerwy; goście, chociaż zmęczeni, zachwyceni bardzo. Nawet Gargamelowi przeszły w kąt gdzieś nerwy; które zapewne kiedyś znowu się przydadzą. . . Pożegnajmy więc wspólnie tą zacną kompanię, wszystkich gości weselnych, no i gospodarzy. Kiedyś tu powrócimy, bo w moim mniemaniu warto być wśród przyjaciół. Tak i tu się zdarzy... - cdn... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości