W zanadrzu była nadzieja...
|
2008-05-25, 22:56:40
Post: #2
|
|||
|
|||
Nadzieja dla jednych matka fłupich dla innych zwieść nie może dla mie w tym wierszu po prostu jest obecna wiersz zyje i emanuje w nim jest zawart człwoiek tak czuję człowiek z nadzieją . Pozdrawiam
norbertus |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
W zanadrzu była nadzieja... - misery - 2008-05-25, 21:35:22
[] - norbertus - 2008-05-25 22:56:40
Re: W zanadrzu była nadzieja... - Kamil Rousseau - 2008-05-26, 10:13:25
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości