Pustelnia, czyli tyż Sarmatia nie całkiem obumarła...
|
2009-02-07, 23:31:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-02-12 04:38:09 przez efemeryda.)
Post: #2
"Jesienią. "
|
|||
|
|||
Po raz kolejny klucze żurawi
Ciągną corocznym szlakiem nostalgii Klangorem nadziei sławiąc podróż Wiodącą w strony odzyskane Ptaki szczęśliwe trudem wędrówki Mają gdzie wracać - - Wierne gniazda wciąż czekają By je utulić znajomym skrzydeł łopotem. A ja cóż mogę? Jedynie na cichym zmierzchu landszaftcie Pokornym głowy skinieniem Składam pocałunek błogosławieństwa Ściśnionymi usty. Klaryssa T. Staterson Saddle River, NJ 10.11.1990 22.30 [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości