Tragiczny finał... kieliszka
|
2009-01-21, 00:11:13
Post: #4
|
|||
|
|||
Czy aby nie zbyt moralizatorsko Ninoczko?
To dobre na pogadankę na spotkaniu AA. Wiersz w stylu szopek noworocznych pana Wolskiego z jednym mankamentem - nie śmieszy! Chyba zbyt oszczędnie gospodarujesz rymami :-) Pierwsze trzy wersy wprowadzały w miły biesiadny nastrój ale już w czwartym ostro po łbie "pijakami" potraktowałaś. Powiedz teraz, który pijak zechce czytać dalej? Zamysł spalił na panewce. Myślę, że powinno być wesoło. Biesiadnie i wręcz zabawnie by w ostatniej zwrotce dowalić puentą. A ta u Ciebie traktuje o rodzinie. Dla przeciętnego odbiorcy - pijaka jest nudna jak flaki w mydle. Zmieniłbym w tym czwarty wers i całą ostatnią zwrotkę. Rodzina nie działa na wyobraźnię pijaka. Pozdrawian :-) |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
[] - Guest - 2009-01-18, 14:44:43
[] - Snowboarder - 2009-01-19, 11:27:15
[] - Guest - 2009-01-21 00:11:13
[] - Guest - 2009-01-21, 23:32:41
[] - Guest - 2009-01-22, 22:38:07
[] - Guest - 2009-01-24, 01:12:41
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości