Tej wiosny
|
2009-01-20, 00:21:32
Post: #6
|
|||
|
|||
Snowboarder napisał(a):to samo tyczy się słowa wiośnie.. w wiośnie prowadzi do podobnej komplikacji, więc mówimy we wiośnie. Słowa ze i we istnieją w słowniku j. Polskiego, więc używanie ich w niektórych przypadkach jest wręcz pożądane. Nawet nie będę polemizował z faktem konieczności używania "we" i "ze". To jasne jak słóńce. Chodziło mi raczej o to w zestawieniu z jakimi słowami nie należy ich używać. Akurat wiosny to dotyczy. W zasadzie "w" łączymy z wiosną bardzo rzadko. Częściej już używamy zwrotu "na wiosnę". Zdanie "zakochany we wiośnie" brzmi jak "zatrzymany we wiosce" (równie niepoprawne, może jedynie w gwarze właściwe). Cały sekret tkwi w następujących po sobie spółgłoskach dźwięcznych i samogłoskach. Porównanie do "z schabu" jest niewłaściwe - schab to ciąg spółgłosek bezdźwięcznych i dlatego należy użyć "ze", żeby uniknąć napięcia. Zdanie "zatrzymany we wsi" jest już jak najbardziej poprawne ze względu na powyższą zasadę. Również "zakochany w wiośnie". Tylko nie da się tego zastosować np. do Wrocławia. Zawsze mówimy "we Wrocławiu". Ot taka ta polszczyzna ;-) Przepraszam za ten przydługi wykład. Snowboarder napisał(a):Mnie trudno wyprowadzic z równowagi. Na pewno nie miałem takiego zamiaru. Padło na Ciebie bo od tego momentu akurat zacząłem komentować. No i wytknąłem błędy w dobrej wierze :-) Pozdrawiam :-) |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Tej wiosny - Snowboarder - 2009-01-19, 11:38:54
[] - Guest - 2009-01-19, 19:06:29
[] - Guest - 2009-01-19, 21:23:03
[] - Snowboarder - 2009-01-19, 22:01:24
[] - Guest - 2009-01-20 00:21:32
[] - Snowboarder - 2009-01-20, 02:36:59
[] - Snowboarder - 2009-01-20, 02:37:54
[] - Snowboarder - 2009-01-20, 12:45:16
[] - Guest - 2009-01-20, 17:28:22
[] - Snowboarder - 2009-01-20, 18:26:48
[] - Snowboarder - 2009-01-20, 22:54:36
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości