kran
|
2008-11-30, 11:51:50
Post: #1
kran
|
|||
|
|||
Nagle stało się coś czego sprawcą mógłby być tylko najcudowniejszy duszek,
najbardziej przyjazny krasnal, albo ON. Woda nagle przestała lecieć z uszkodzonej rurki ze ściany. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki pojawił się w drzwiach On, tak właśnie On. Od progu uśmiechnął się do niej mówiąć cichym lecz jakże miłym i spokojnym głosem - zakręciłem wodę. Byłem właśnie w piwnicy kiedy usłyszałem co się dzieje i od razu przyszedłęm tu - może pomóc?. Jej serce wpierw zadrżało, a potem zaczęło bić wielkim rytmem, pełne emocji, radości, przejęcia i głęboko skrywanych uczuć. On tutaj On - te słowa wymawiane wielokrotnie w duszy , niemymi ustami wychodziły docierając z zachwytem, wywołując bezgłośne szale¨?stwo w oczach, ustach, myślach i ruchach. O Boże, żeby tylko nie zauważył jak jestem przejęta. Ten potop i inne kłopoty na pewno były po to by ON właśnie dziś przyszedł tutaj. Tak Tak tak właśnie po to Grześ |
|||
2008-11-30, 17:07:43
Post: #2
Re: kran
|
|||
|
|||
Grześ napisał(a):Ten potop i inne kłopoty na pewno były po to by ON właśnie dziś przyszedł tutaj.zgaduje - hydraulik miłego dnia |
|||
2011-06-16, 17:17:08
Post: #3
RE: kran
|
|||
|
|||
Byłem właśnie w piwnicy kiedy usłyszałem co się dzieje
i od razu przyszedłem tu - może pomóc?. i właśnie Ty jesteś tym "ON" - tzn..hydraulikiem? Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska |
|||
2011-06-16, 21:31:19
Post: #4
RE: kran
|
|||
|
|||
(2011-06-16 17:17:08)babajaga napisał(a): Byłem właśnie w piwnicy kiedy usłyszałem co się dzieje O ile wiem Grzechu jest poważnym budowlańcem na poważnych budowach, a niepoważny się staje tu na forum. Ups..... miłego dnia |
|||
2011-06-17, 17:33:10
Post: #5
RE: kran
|
|||
|
|||
anja Grzechu warty grzechu niepoważny ? ....toż to chodząca powaga .....na forum
upsssssss Humor jest kołem ratunkowym... w nurcie życia. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości