***(zamknięty w klatce sumienia)
|
2008-11-18, 16:51:27
Post: #1
***(zamknięty w klatce sumienia)
|
|||
|
|||
***(zamknięty w klatce sumienia)
zamknięty w klatce sumienia modle się tylko o śmierć moje oczy świecą daremnie - nie wierzę w słowa! skończyły się papierowe które karmiłem łzami rynek zamknięty w tyglach przeklętej obawy wydeptane pejzaże zmian zachlapane krwią skrzydła najgorzej zapomnieć a najtrudniej zabić gdybym tylko potrafił dodaj mi odwagi ...anioł odszedł przerażony ku***mi jakie mu posłałem... 2008 "Nauczyłem się, że życie to nie sen Nauczyłem się, że prawda oszukuje Człowiek to nie Bóg życie trwa stulecie śmierć chwilą." Gregory Corso (Pisane na stopniach portorykańskiego Harlemu) |
|||
2008-11-21, 14:46:58
Post: #2
|
|||
|
|||
pasuje mi tutaj określenie - eklektyczny.
a tak poza tym - mocne. sama nie wiem...lepiej jest tkwić w tej klatce sumienia, czy całkiem być wolnym (czytaj: nie mieć sumienia, przynajmniej nie w konwencjonalnym tego słowa znaczeniu). Arti napisał(a):najgorzej zapomnieć(oczywiście zdajesz sobie sprawę z tego: potem wcale nie jest jakoś specjalnie łatwiej, prawda?) "Życie jest zabawne, kiedy się tylko przestać nad nim zastanawiać." ~Kurt Vonnegut~ |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości