KOŃSKA FRASZKA

[lolek]

Miła "anju".
Poniżej jest fraszka, która koresponduje z fraszką Minawi "Zawiedziona" i powstała krótko po jej fraszce - wówczas gdy oboje byliśmy na "Dotykiem wiatru".

napisała fraszkę o pewnym koniku
który nie pobrykał z powodu zaniku
ironizowała o tym będąc zawiedziona
bo nie ona ale tamta dosiadała konia

widok takiej jazdy w letnim krajobrazie
wyzwolił zazdrość o fraszkowym wyrazie
stąd powstał utwór mający ośmieszyć
„jeźdźców” aby sobą nie mogli się cieszyć

skutek był odwrotny od zamierzonego
ich trąbka wciąż grała sygnał wsiadanego
morał: przyłapani na konnych igraszkach
są nieczuli na słowa zawarte we fraszkach.

[anja]

miły "lolku"

tak się składa że ja
anna k
nie jestem blondyn-ka

a minawii i tak mi szkoda

[lolek]

Sympatyczna "anno k". Myślę, że kolor włosów nie ma tu nic do rzeczy (lubię każdy kolor). Nawiązałem tylko do przeszłej sytuacji i nie chciałem tym przypomnieniem naruszyć Twojego wspomnienia o minawi - mnie też jest szkoda, że jej tu nie ma.

[anja]

[Grześ]

jednak nie okrakiem a "po damsku" siedzi
więc "igraszki" we fraszkach jak wśród złota
- miedzi sztaba
zatem jeno sztuce tylko chylę czoła
bo treść jako inna - widzi mi się zgoła

[Fred]

Utwór wydaje się sympatyczny, ale zawiera tryle odniesień do "czegoś", czyli do utworu, którego nie znam, że utrudnia to skutecznie interpretację. Nie ma ten wiersz jakby samodzielnego bytu poetyckiego, nie ma autonomii, no i przeszkadza mi ten komentarz "interpretacja" na początku przed . Przecież to nie pralka i nie wymaga instrukcji obsługi.

[anja]

Nie ma z nami Lolka, Gzesia Minawii