La flor de Muerte *
|
2010-02-08, 11:41:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2010-02-18 01:05:24 przez efemeryda.)
Post: #1
La flor de Muerte *
|
|||
|
|||
i przejdę tam gdzie ślad Lisianthius'a
znaczony siwizną nie potrafię patrzeć wstecz bo oczy są wrażliwe na zniszczone kolory mgły też nie potrafią krzyczeć ponad łąką wzlatując w nicość pokornie milczą wspomnieniem zaznaczę obecność przy stole i poczekam na gwiazdkę która spadnie na usta tych którzy jeszcze nie zapomnieli * La flor de Muerte - kwiaty śmierci jestem jaki jestem |
|||
2010-02-08, 23:59:52
Post: #2
Re: La flor de Muerte *
|
|||
|
|||
Wiersz ładnie napisany z głęboką treścią, tak głęboką że bardzo osobistą.
Przejemnie Cię czytać. miłego dnia |
|||
2010-02-12, 16:52:03
Post: #3
RE: La flor de Muerte *
|
|||
|
|||
"i przejdę tam gdzie ślad Lisianthiusa " - gdyby autor był uprzejmy coś więcej o Lisianthiusie, ponieważ w Encyklopedii i słownikach świętych obcych nie znalazłam nic,
a lubię zrozumieć treść do kropki włącznie. Ponieważ kwiaty śmierci w tytule zatem warto wszystko zrozumieć. (tym bardziej w dobie grasującego 'dżentelmena' z narzędziem mordu w rękach). szczęście nie jest na sprzedaż |
|||
2010-02-17, 10:05:22
Post: #4
RE: La flor de Muerte *
|
|||
|
|||
Meg, wpisz w google .........i wszystko jasne
Pozdrawiam miłego dnia |
|||
2010-08-08, 04:48:15
Post: #5
RE: La flor de Muerte *
|
|||
|
|||
Dziękuję Aniu za podpowiedź, skorzystałam, nawet tu przyniosłam
http://www.types-of-flowers.org/pictures...florum.jpg no to teraz Autorze powiem tak - głębia wiersza dotknęła , pomimo upływu czasu melancholia jak mgła rozścieliła się i przykryła kwiat śmierci. Zamyśliłam się nad życiem. szczęście nie jest na sprzedaż |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości