Marzyciel i Szachraj

[Snowboarder]

szukasz szansy w świecie maści różnych,
pamiętam, jak już w szkole radosny,
żyłeś pasją do czarnej muzyki.

pośród ludzi, zawistnych i próżnych,
brnąłeś w marzenia, gdy ten zazdrosny
sięgał po Twoje złote kluczyki.

do przyjaźni otwierały bramę
a za bramą przymknięte były drzwi,
uspokoić ufność wystarczyło.

granicę przekroczył, złamał sztamę,
a dziś ze zdziwienia podnosi brwi,
że sam został, że nie jest jak było.

[Guest]

Poczułam blussa

[Snowboarder]

Ja tu o Hip - Hopie napisałem
ale może byc bluesssssss bo też, jest black :lol:

[Guest]

Hip-Hoop.wrrrr- wolę bluessa :lol:

[Snowboarder]

Mi niespecjalnie, bo nie przepadam za hiphopem, ale jest jeden taki
w Polsce... z Łodzi chłopak - O.S.T.R
Po szkole muzycznej, po studiach i sam komponuje i pisze do tego teksty.
Inteligentny jak diabli

[Snowboarder]

Ważne by nie ulegac normom społecznym i robic to się kocha, to co
sprawia, że każdego dnia uśmiechamy się i dzielimy się uśmiechem
z innymi ludźmi. Ponad 95% Ludzi to konformiści.

[Guest]

Snowboarder napisał(a):Ja tu o Hip - Hopie napisałem

I wiersz jakby hip - hopowy :-)
To nie przygana.
Teraz taki styl, moda może...
Młode pokolenie dokądś się śpieszy. Chyba myślą, że im braknie życia na wszystko.
Właśnie hip - hopowcy wykrzykują swoje teksty w zastraszającym tempie. Odbiorcom podoba się ten pośpiech choć postawię dolary przeciw orzechom, że połowę przekazu gubią właśnie dzięki niemu. Czasem bardzo mądrego przekazu :-)


Pozdrawiam :-)

[Snowboarder]

Ninoczko, wielu ludzie..bardzo wielu..nosi maski nie zdając sobie nawet z tego sprawy..
Szkoda kurcze..

Skaranie, a nie pomyślałem o moim tekście w ten sposób
Dobrze prawisz, ten pośpiech jest nagminny. Jest tylko jeden raper, co nie gna
i chyba dlatego jest jednym z najlepszych

[Guest]

Konformizm jest powszechny z powodu strachu przed otoczeniem,
wychyleniem się,innością
brakiem tolerancji.
A wiersz opisuje przebojowość z dużym rozwojem osobowości na mecie dramatu.

[meg04]

ja się przychylam do opinii "stenel'a" ale autor wiersza będąc reprezentantem wyznawców taoistycznej filozofii podkreśla w głębi wiersza, że jednak in oraz jang domagają się równowagi, w ostatniej strofie wyraża swój zawód, nie spodziewał się tego co zastał; sądzę, że siły tao przywrócą radość życia, czego serdecznie życzę.