niedzielny poranek... - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: niedzielny poranek... (/thread-6763.html) |
niedzielny poranek... - bronmus45 - 2017-10-15 13:24:50 . Październik przywitał dzisiejszym porankiem widoczny za oknem park, rozświetlony blaskiem słońca. Po deszczowej i wietrznej nocy, pełnej grozy, paleta kolorów błyszcząca złociście zmyła spod powiek resztki sennych majaków. Czajnik z wodą na poranną kawę zaczyna głosić swoją zakończoną powinność. Czas rozpocząć nowy dzień... RE: niedzielny poranek... - tom_70 - 2017-10-15 16:54:51 To już więcej jest treści w "Ala ma kota". RE: niedzielny poranek... - ElaM - 2017-10-16 08:06:20 Tu jest bardzo dużo treści i dziwię się Tom, że umknęło to Twojej uwadze. Dobry wiersz Bronek. Wyrzuciłabym ''dzisiejszym'', bo to oczywiste i dałabym inny tytuł, mocniejszy. Pozdrawiam.elka. RE: niedzielny poranek... - bronmus45 - 2017-10-16 20:43:12 (2017-10-16 08:06:20)ElaM napisał(a): Tu jest bardzo dużo treści i dziwię się Tom, że umknęło to Twojej uwadze.- określenie dzisiejszy jest ważnym dla tekstu, który to właśnie powstawał "tu i teraz" w ową niedzielę. - 3msie... |