+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: Cisza (/thread-6320.html)
Cisza - Nepomucen - 2017-01-14 00:00:14
Cisza
Rzędy brzóz już zakrył skrzydłami, kruk nocy
Chłodnym blaskiem płonie srebrne jego oko.
Pradawną siłą las wznosi się wysoko
Szczęśliwy kto rąbek zobaczył tej mocy
Drzew rzędy oblane trupim blaskiem w mroku
Sztywno, jak w żołnierskim szeregu przy drodze
Brzoza przy brzozie, równo noga przy nodze
Strach zboczyć, strach za nie stawiać krok
Wnet przez ciemność sarna ucieka przed psiskiem
Wilk za sarną wybiegł w śmiertelnej pogoni
Capnął, zdusił morderczym trzyma uściskiem
Padli obaj w ciepłej krwią zalanej toni
Czy sarnę ocali? Czy psa z głodnym pyskiem?
Dlaczego las milczy? Za nikim nie stroni.
RE: Cisza - bronmus45 - 2017-01-14 10:37:51
Lubię rymowane wiersze, a ten sonet przedstawiający dziką przyrodę nawet całkiem... całkiem
Pozdrawiam
RE: Cisza - Misiek - 2017-01-14 12:44:03
coś mi się tak zdaje,że nie tylko drogi autorze miałeś na myśli dzikie zwierzęta i las
RE: Cisza - Nepomucen - 2017-01-14 14:32:41
Tak, końcówka definitywnie nie brzmi jak opis dzikiej przyrody. Wydaje mi się, że to byłą trudna decyzja dla tego lasu. I bardzo dziękuję za powyższą opinię.
RE: Cisza - bronmus45 - 2017-01-14 16:38:59
(2017-01-14 14:32:41)Nepomucen napisał(a): Tak, końcówka definitywnie nie brzmi jak opis dzikiej przyrody. Wydaje mi się, że to byłą trudna decyzja dla tego lasu. I bardzo dziękuję za powyższą opinię.Ja odebrałem sarnę, wilka i psisko (może już zdziczałe) jako obrazek przyrody, przynajmniej dosyć odległy od ludzkich siedzib centralnej Polski. No, chyba że Bieszczady lub lesiste Beskidy.
P.S - czemu takimi "rozstrzelanymi wersami" piszesz?