Zmienny ciek…. - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Zmienny ciek…. (/thread-3449.html) |
Zmienny ciek…. - Teresa - 2010-12-27 19:12:52 niczym niewidomy wędkarz zacina ostrym rzutem pośród chłodu skał by pragnienie przerosło wolę i strzela spławikiem o kamienistą wyściółkę gdzie rodzi się niesforny potok co wrze młodzieńczym prądem nasyca tlenem na bystrzynach i szypotach a wesoły pluszcz szóstym zmysłem zamyka nozdrza nurkuje w głębocki pod prąd głową pochyloną do dna wystawionym do góry ogonem filtruje przeźroczystą trzecią powieką ławicę strzelb potokowych z młodymi pstrągami aż opływający nurt naciska grzbiet skrzydła nie pozwala wynurzyć siłą wyporu nagle spod głazu łowi widelnicę ociera o walcowaty czewonomiedziany bok głowacicy z szerokim pyskiem wynurzenie na powierzchnię skręt w zarośla wierzbowe ziołorosty dalej spływa dolnym reglem gdzie buk rozłożysty oddaje dumnie pokłony panu górskiego potoku. RE: Zmienny ciek…. - polotka - 2010-12-27 19:40:47 wspaniała znajomość terminów wędkarskich BRAWO..... och chyba będę musiała udać się po pomoc do googli Pozdrawiam RE: Zmienny ciek…. - anja - 2010-12-27 22:32:42 Teresko musisz być znakomitym wędkarzem skoro tak fachowo i obrazowa opisałaś nam sposób łowienia RE: Zmienny ciek…. - babajaga - 2010-12-28 17:01:36 Tereska wszystko potrafi... wszystko wie... i na wszystkim się zna.... wiem-co piszę RE: Zmienny ciek…. - Teresa - 2010-12-28 18:26:27 oj moja kochana Babajago mam wypieki bom skromna kobieta buziale |