Na nadmorskiej plaży (tuż obok Sarbinowa)
Felek dostrzegł dziewoję; chciał ją zbajerować.
Już podniósł się z leżaka
lecz myśl go naszła taka
że lepiej pozostać... ubrania pilnować.
--->
Na plaży wieczorem znowu się spotkali;
Ona, On i... jemu... We troje tak stali...
On w hoteliku pomieszkiwał sam;
Ona za nim poszła bez zbędnych dram.
Przed samym śniadaniem ledwo z łóżka wstali...

Kompletnie bez pomysłu.
Tekst o niczym.

Ale ty jesteś beznadziejny pajac... czy ty rozumiesz chociażby znaczenie i rolę limeryków?... Dobrze, następny napiszę o... sekretarzu PZPR - zapewne ci się spodoba...

Grafomaniak Tomasz - sekretarz z PZPR - u
krytykuje każdego, ma więc wrogów wielu.
Sam, będąc marnym nieudacznikiem
nie pochwali się swoim wynikiem
jaki osiągał niegdyś, on ... w męskim burdelu

Ty naprawdę jesteś debilem.
A to co napisałeś w swoim komentarzu
nie ma nic wspólnego z limerykiem.
Który powinien zawierać choćby
nazwę geograficzną.

(2016-11-15 20:56:31)tom_70 napisał(a):  Ty naprawdę jesteś debilem.
A to co napisałeś w swoim komentarzu
nie ma nic wspólnego z limerykiem.
Który powinien zawierać choćby
nazwę geograficzną.

- pajacu - istnieją limeryki, które w miejsce nazwy geograficznej wpisany mają określony segment przestrzeni życiowej (biuro, kościół, posterunek itd...itp)

Ty masz mocno określony segment własnego myślenia.
Dno i wodorosty.

(2016-11-16 09:36:58)tom_70 napisał(a):  Ty masz mocno określony segment własnego myślenia.
Dno i wodorosty.

Podpowiada Ci to pozostałość sieczki PRL- owskiej w pustej już poza tym tykwie? - no więc dla jeszcze większego twojego rozczarowania podam, że nazwy miejscowości w limerykach są umowne, nie zawsze prawdziwe. Zatem ja nazwałem miejscowość Pezepeerem, powinieneście przecież w nim się czuć wyśmienicie - sekretarzu..