Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gerontowa zasłona
2015-09-09, 13:06:33
Post: #1
Gerontowa zasłona
Gerontowa zasłona

Kiedy nadchodzi pokłosie
Barwnej wyściełającej erupcji
Wtedy świat mieni się
W łaknącym pragnieniu oczu.

W spojrzeniu rzucanym tu i ówdzie
Gdzie chełpią się dumne trotuary
Krokami w cieniu palety
Horyzontalnie kontrastującej.

Krople połyskujące
W ostatnich promieniach wspomnień
Nanizanych na subtelną lepkość
Unoszoną wraz z podmuchami.

Patrz tutaj, to te dziś pierwsze
Jako zwiastun kresu i jutrzenki
Podążającej za osnową Ariadny
Wyznaczającą nieuniknione następstwo

I tak, następstwo po następstwie
Istnienie po istnieniu
Przemija król nocy i dnia
Z szelestem pod znużonymi stopami

Czy słyszysz tą piękną muzykę
Zatopioną w pokostowych alejach?
Tak, słyszę choć z oddali
Zakrytej gerontową zasłoną.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-09, 21:10:10
Post: #2
RE: Gerontowa zasłona
Jeśli dobrze zrozumiałam wiersz jest o przemijaniu,o zbliżaniu się do smutnego,podeszłego wieku-inaczej starości,opartej na wspomnieniach i porównaniach;młodość-starość. Na szczęście wiersz kończy się optymistycznie,dopóki gra muzyka,czuje się życie...a gdy się słyszy piękną muzykę,to życie w każdym wieku może by piękne. Piękny wiersz,który zmusza do myślenia...Pozdrawiam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-10, 11:27:19
Post: #3
RE: Gerontowa zasłona
Dzięki Ela. Pisząc ten wiersz nie myślałem o starości jako głównym wątku. Zbliża się jesień, a więc najbardziej barwna i różnorodna pora roku. I tą właśnie barwność i różnorodność starałem się oddać w tym utworze. A muzyka to raczej szelest deptanych liści, szemrzących nam coś do uszu.
Ale w pewnym sensie Elu przyznaję Ci rację. Starość bowiem rzeczywiście można określić jako jesień naszego życia. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-10, 17:31:01
Post: #4
RE: Gerontowa zasłona
To się sprawdza w wierszach - niemoc twórcza.
Wersy bardzo koturnowe, napuszone i nadęte
jak balony, które wypada tylko przebić lub
pozwolić by poleciały daleko w przestworza.
Tytuł wiersza nie do końca oczywisty.
Chyba nie rozchodzi się o geronta - członka rady starców?
Niestety, member, przy całe sympatii do Ciebie, wiersz
kompletnie nieudany.

Pozdrawiam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-11, 08:17:23
Post: #5
RE: Gerontowa zasłona
To jest wiersz z wyższej półki,ze zrozumieniem którego amator może mieć problemy,ale to żaden powód,żeby porównywać go,do balona-to świadczy jedynie o braku kultury nie tylko wypowiedzi. w wierszu autor użył pięknych porównań i metafor,no i pokazał warsztat poetycki na naprawdę wysokim poziomie.Pozdraiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-11, 09:27:04
Post: #6
RE: Gerontowa zasłona
(2015-09-11 08:17:23)ElaM napisał(a):  To jest wiersz z wyższej półki,ze zrozumieniem którego amator może mieć problemy,ale to żaden powód,żeby porównywać go,do balona-to świadczy jedynie o braku kultury nie tylko wypowiedzi. w wierszu autor użył pięknych porównań i metafor,no i pokazał warsztat poetycki na naprawdę wysokim poziomie.Pozdraiam

A u Ciebie ten sam problem.
Nie będąc autorem wiersza wypowiadasz się w jego imieniu.
Ja Cię doskonale rozumiem, ElaM, bo posiadasz inteligencję
przeciętną, kochasz te końskie okulary na oczach, ułatwiające
równy kłus.
Ty jakikolwiek banał nazwałabyś arcydziełem.
Ty się znasz najlepiej na poezji.
Udowadniasz to w swoich komentarzach.
Boki zrywać hahaha!Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-11, 11:28:52
Post: #7
RE: Gerontowa zasłona
Tom powinien nieco wyluzować i spuścić z tonu, albowiem takie docinki są tu bardzo nie na miejscu. Tak się składa, że ja biorę sobie do serca każdą opinię, nawet tą bardzo krytyczną, jeśli oczywiście jest konstruktywna, a nie destruktywna. Dlatego szanuję zdanie i Eli i Toma, wiedząc że prawdziwa poezja krytyki się nie lęka. Gdzieś kiedyś słyszałem, iż im bardziej uważa się poezję autora za banalną i niegodną uwagi, tym bardziej stara się on naprawić swoje błędy. Tym też więcej pracuje nad stylem każdego wiersza. Z tego powodu krytyka jest bardziej in plus, niż in minus.
Mimo to dziękuję Elu za obronę i dobre słowo.
Pozdrawiam wszystkich
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-11, 18:33:39
Post: #8
RE: Gerontowa zasłona
A co zrobić z kimś,kto nie zna się na poezji,a dorwał się do oceniania i ocenia bardziej złośliwie niż szczerze? Kto obraża innych w swoich komentarzach,kto jest wulgarny i chamski? Ja rozumiem konstruktywną ocenę,ale z taką u Toma się nie spotkałam... Pozdrawiam i nadal uważam,że Twój wiersz jest świetnie napisany i ubolewam,że innym nie dane jest to zobaczyć...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-09-13, 20:27:26
Post: #9
RE: Gerontowa zasłona
Mnie się podoba, czytałam kilka razy, jakiś smutek, jakaś tęsknota.......

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS