Że matematyka jest królowa nauk to wiemy wszyscy. Ale dopiero poniższe
rozumowanie to tak naprawdę unaocznia.

Co to znaczy osiągnąć w życiu 100%?

Wielu ludzi mówi, że daje z siebie ponad 100%, ale czy tak jest
rzeczywiście?

Co to znaczy osiągnąć 100% w życiu?

Z pomocą przychodzi nam matematyka.

Jeżeli za A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

podstawimy: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26

to:

H-A-R-D-W-O-R-K (ciężka praca)

8+1+18+4+23+15+18+11 = 98%

a

K-N-O-W-L-E-D-G-E (wiedza)

11+14+15+23+12+5+4+7+5 = 96%

ale,

B-U-L-L-S-H-I-T (pieprzenie głupot)

2+21+12+12+19+8+9+20 = 103%

zaś

A-S-S-K-I-S-S-I-N-G (włazidupstwo)

1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 = 118%!

Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to, że chociaż
ciężka praca i wiedza zbliża Cię do ideału, to tylko pieprzenie głupot i
włażenie w dupę wyniosą Cię ponad przeciętność.

(2010-11-06 00:35:36)anja napisał(a):  pieprzenie głupot

a to chyba pasuje najbardziej do mnie

(2010-11-06 00:46:44)polotka napisał(a):  

(2010-11-06 00:35:36)anja napisał(a):  pieprzenie głupot

a to chyba pasuje najbardziej do mnie

Ale w Twoim wydaniu jest to bardzo miłe

a już się bałam ,że mnie za te głupotki skasujecie

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

no popatrzcie, a ja starałem się wąłśnie H-A-R-D-W-O-R-K i jakoś 100% nie osiagnałem, teraz wiem czemu - z dalszego ciągu rozumowania nalezałoby wyciagnac wniosek, że tylko odpowiednie proporcje H-A-R-D-W-O-R-K, K-N-O-W-L-E-D-G-E, B-U-L-L-S-H-I-T, oraz A-S-S-K-I-S-S-I-N-G daja w efekcie upragnione 100%.

Wielka myśl wielka. Anju - mam prośbę - wylicz w jakich proporcjach mysi to być?