Dziś zaprezentuje jeszcze swój najnowszy wiersz, który powstał bardzo niedawno, zmieścil się w jednominutowym rejestratorze :lol:.
Życzę miłego słuchania i... co za dużo ,to nie zdrowo jak na pierwszy pobyt w tak gościnnych progach, ale pokusa wstawienia wiersza bez rymów była silna..., chociaż jak zdążycie na pewno zauważyć uwielbiam rymować... tak już mam, a teraz czas na ostatni? na pewno tylko dziś... :-D
Zapraszam na OSTATNI LIŚĆ.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wrzuta.pl/audio/4CKhKn7aQ6/ostatni_lisc">http://www.wrzuta.pl/audio/4CKhKn7aQ6/ostatni_lisc</a><!-- m --> :oops:

oczywiście, że wkleję... szumy bo nagranie kiepskie :oops: :-( , ale może kiedyś będę mniej szumna :lol: , w recytowaniu oczywiście :mrgreen:

OSTATNI LIŚĆ

Z cyklu:
Kącikowe rozmyślania.

na tafli dłoni
zlodzona linia życia
zaprosiła nastrój
by w duecie z nieśmiałością
wyślizgnął się z objęć tęsknoty

zaśnieżone widzenie
brnęło w pluchę
jaką zmalował świat

chciał zatonąć w bieli
i jak roziskrzone oczy ulicy
oślepiać zapatrzenie
przymrużone powieki chroniły
najcenniejszą galerię
niepowtarzalnych obrazów

sentymentalne chwile
szły w parze z duchem czasu
i tylko skrzypce drżały
tkliwym głosem bliskości
bo przestraszony umysł
zgubił ostatni liść
nadziei

Napisany 19.11.2008

Barbara Chomko

sprawdziłam, wszystko działa, ale może musisz poczekać aż wiersz się załaduje w odtwarzaczu... nie wiem co podpowiedzieć :-|

Posłuchałem, przeczytałem .. jak wiedzą forumowicze niestety białe to jeszcze nie moja dysyplina
Ale kiedyś się poprawię
Teraz złożę gratulacje dla Twego zaistnienia

nastrojowo , wdzięczny temat.

Trochę szum liści zagłusza tekst( ale ta uwaga to do technicznej jakości)

pozdrawiam

liście znów spadają z drzew, ale może pokuszę się na kolejne nagranie i nowy wiersz

(2010-10-14 23:00:12)Barbara Chomko napisał(a):  liście znów spadają z drzew, ale może pokuszę się na kolejne nagranie i nowy wiersz

czekam
a póki co powtarzam link odsyłający bez kopiowania

http://w35.wrzuta.pl/audio/5S6o0AQHuSH/ostatni_lisc

Nastrój - jak zaprosić nastrój?? Sam przychodzi tak jak opisałaś