Z banałem pod rękę
|
2020-11-29, 21:43:41
Post: #1
Z banałem pod rękę
|
|||
|
|||
Stygnącą żądzą, mgło poranna,
zawsze mój świt budziłaś pierwsza. A dzisiaj jesteś taki banał ! Wstydliwy i niegodny wiersza. Teraz nie zwilżasz włosów dziewcząt. Więc jak cię wkładać między rymy, zanim się zasłyszanych zewsząd modniejszych wyznań nauczymy? Rosy w kielichy kwiatom nalej a ja wymgloną pójdę drogą, By móc banały pisać dalej i pozazdrościć tym, co mogą piórem dostępu bronić majom, mięśniem zwać serce w każdej pieśni. Bo wiedzą dobrze gdzie zmierzają. Lecz zapomnieli skąd nadeszli... |
|||
2021-10-17, 20:14:08
Post: #2
RE: Z banałem pod rękę
|
|||
|
|||
"I nie zazdrościć tym co mogą" - moja propozycja zmiany.
Reszta, no cóż, wysoki poziom i dany tylko niektórym. Czapka z głowy. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości