Potyczka z Miłością
|
2019-02-16, 01:33:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2019-02-16 01:34:56 przez Kryształeczek.)
Post: #1
Potyczka z Miłością
|
|||
|
|||
Wszyscy próbujemy, czegoś szukamy,
Brniemy w nieznane i zdobywamy, Lecz sami nie wiemy czego oczekiwamy. Popełniamy błędy, w konflikty uwikłani, Chcemy odnaleźć coś, czego nieznamy. To coś zwie się miłością - jesteśmy nią oplątani. Raz jeszcze podnosimy się i upadamy, Tracimy wszystko, co szybko odyzskamy, W innym będzie to miejscu, innym miejscu i czasie, Tamtych straconych chwil już nie odyzskacie. Straconych? Czy aby na pewno? Coś zyksaliśmy, doświadczeniem zwanego. Otóż sens rozpaczań jest nijaki. Jest zysk, jest i wniosek taki: Stare nowym zastąpisz, Dawne z pamięci wymażesz Świeżym je zakreślisz, I już nie zapłaczesz. W blasku nowych dni się uśmiechniesz, Przed siebie dumnie pobiegniesz. Jednakże wtedy to się stanie, Minione znowu powróci, niczym batem lanie. I to w innej formie niż się tego oczekiwało, Zagwostka, czy wszystko się z siebie dało? To jak przebyte wspomnienia powróci, Jeszcze mocniej niż niegdyś życie wywróci. W to co zrobione zwątpisz. Nad niedokończonym ubolisz. Niestety, nic już nie zmienisz. Już wiesz, więcej nie zbłądzisz. Wtedy powiesz - było się nie poddawać. Nie poddawać się i walczyć do końca, Mimo, że ten statek Nie ujrzałby nigdy zachodu słońca Lecz jest już za późno, Czasu nie cofniesz i pozostaniesz z tą myślą - Próżnią. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości