- czeluść...
|
2017-10-27, 17:10:16
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-10-28 02:26:02 przez bronmus45.)
Post: #1
- czeluść...
|
|||
|
|||
.
Sny bywają przedziwne w obrazach i wątku. Czasem przerażające - zacznę od początku... Śniłem właśnie historię powietrznej podróży, w której jakimś sposobem fruwałem bez trudu, czując przedziwną pewność że latam nad grobem... Obleczony ciałem - duchem być nie mogłem... Łamałem zatem głowę już wtedy - nadal frunąc - skąd ten grób, skąd ja tutaj, co to wszystko znaczy?... Lecz ku mojej dotkliwie upiornej rozpaczy, nie mogłem za nic pojąć owego zjawiska. Fruwałem dosyć długo, więc mocno zmęczony chciałem opaść na ziemię. Bałem się wielce, że spadnę do grobu ziejącego głębią. Bez żadnej obrony... Wreszcie się obudziłem, lecz nadal mam wątpliwość, czy mogę lądować wprost w otchłanie piekieł, jakie tu na ziemi szykują na co dzień ci, którym wierzyłem... . |
|||
2017-10-27, 20:33:43
Post: #2
RE: - czeluść...
|
|||
|
|||
Sporo kwiatków językowych, ale najlepszy jest ten:
"Miałem na sobie ciało", dżiiiiiżys, ale beka. Sartre |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości