|
popłuczyny -czyli druga strona medalu
|
|
2017-10-13, 06:20:12
Post: #1
popłuczyny -czyli druga strona medalu
|
|||
|
|||
|
Jeden stary grafoman w Szczecinku
pisał bzdury… po wódce i winku. Nikt tego nie czytał o talent nie pytał. Więc porozrzucał gnioty na rynku. |
|||
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc



