Pierwszy pocałunek

[Lechu 62]

Pierwszy pocałunek.

W półmroku sali przeuroczej knajpki,
W miłej rozmowie przy włoskiej kuchni,
Wpatrzony w twarz Jej uśmiechu pełni,
Głodny nie strawy lecz ust Jej słodkich,
Spragniony warg tych jak wina z Chianti ,
Skradłem Jej pierwszy pocałunek.

Radość ma teraz górom podobna,
I serce moje się śmieje się całe,
Miła ma ust swych mi nie wzbroniła,
I choć na Jej twarzy purpury wstały,
A słodkie lico zawstydzone z lekka,
Oczy błyszczące zgodę powiedziały.

Siedząc przy świecy wpatrzeni w siebie,
Głowami wspólnie w obłokach szczęścia,
Nieświadomi od losu pierwszy frasunek,
Dłonie splatamy nie myśląc o tym ,że
Historią już nasz pierwszy pocałunek....

Dla Krysi L.J. 2016 r.