Charlie, jak go malują.

[charlie_13]

Witam.
Nie chciałbym się rozpisywać, ponieważ nikt nie będzie miał ochoty czytać zbyt wiele.
Pokrótce chciałbym określić siebie jako człowieka niezdecydowanego, zadufanego w sobie, egoistycznego, ograniczonego emocjonalnie i może jeszcze nerwowego - to tak pokrótce ;)
Piszę zazwyczaj w stanie upojenia, jednakże zdarza się również w stanie depresji, chwilowego smutku, przemyśleń, czy też rozchwiania emocjonalnego. Aczkolwiek najczęściej to pierwsze. Jestem przekonany, że najlepsze dzieła znanych artystów wzięły się z ich serca, a co jak nie alkohol otwiera je?
Mój pierwszy wiersz miał być komentarzem do zdjęcia mojej koleżanki na portalu społecznościowym. Dopiero po napisaniu go, stwierdziłem, iż stworzyłem coś, co nie przypomina zwykły komentarz. Tak powstała "Pełnia życia". Resztę wierszy pisałem z weną. Jeszcze w stanie trzeźwości, ponieważ byłem młody, uczęszczałem do szkoły gimnazjalnej (nie jest to wytłumaczenie). Dopiero później stwierdziłem, że to zwykłe pisanie wierszy przeradza się w pisanie artystyczne. Wtedy to zacząłem podpisywać się pod wierszami i podpisywać datę ich ukończenia. Miałem dni, kiedy to wszystko szło po mojej myśli i nie pisałem. Największym napędem do pisania wierszy jest dla mnie smutek, porażka, samotność i alkohol. Po dziś dzień nie jestem w pełni szczęśliwy, dlatego też piszę i założyłem tutaj konto. Nie wiem jeszcze, na co liczę, rejestrując się tutaj, ale mam nadzieję, iż moje wiersze spodobają się nielicznym amatorom sztuki, bo zapewne prawdziwym poetom opadłyby morale, po przeczytaniu tychże wypocin.

Życzę wszystkim szczęścia, o jakim marzą.