Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czarno-biały czasomierz
2015-10-17, 14:10:31
Post: #1
Czarno-biały czasomierz
Proszę o wszelkie wskazówki, nawet jeśli będę "odtłumaczać", to proszę, piszcie, co jest nie tak. Najbardziej, czy nie przegadałam wiersza i co z tym zrobić.


Czarno-biały czasomierz

autystyczne wypowiedzi zegara
niszczą ściany gorzej niż mucha
autentyczne wkręty i wykręty

zaglądasz w tryby
biała noc i czarny dzień
tolerancja nakazuje zrozumieć

czas jak groch hałasuje o papierowe
ściany a ty pomiędzy
słowami ścielisz trumnę

woń nieżywych istnień w nocy zaciska stryczek

i choćbyś przeciął linę horyzontu wciąż pozostaniesz
wyłącznie w skali szarości
pomiędzy czernią i bielą
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-10-17, 14:48:24 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-10-17 14:57:20 przez bronmus45.)
Post: #2
RE: Czarno-biały czasomierz
Tanka bytu

- tykot zegara -
przemijający żywot
głosów istnienia
Dźwięk przeplatany ciszą
naszej czasoprzestrzeni
...
Bardzo przepraszam, lecz uważam poprawianie czyichś doznań przelanych już "na papier" za krzywdzące autorowi tekstu. Ja bowiem odczuwam tak, ty inaczej... I nigdy nie wiem tak do końca, co miałaś na myśli pisząc te strofy. Wolę już przedstawienie swojej, całościowej interpretacji, która akurat w tym przypadku jest formą haiku...(tanka)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-10-17, 15:17:49
Post: #3
RE: Czarno-biały czasomierz
bronmus45
Chodzi mi raczej o wskazanie jakichś niedoróbek i nadmiaru słów, czy jakichś banalnych zwrotów. Nie chcę, żeby ktoś mi napisał "w trzecim wersie zamień słowo ... na ... ", tylko raczej zwrócił uwagę, że coś jest nie tak (co, tego właśnie nie wiem). Jeśli natomiast chodzi o interpretację to wiadomo, że każdy trochę inaczej rozumie różne wiersze. Jeśli coś gryzie w oczy, to wolałabym, żeby komentujący w tym dziale wskazali, w czym problem. Nawet jeśli nie poprawię tego wiersza, to może napiszę nowy, nie popełniając tych samych błędów.
Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-10-17, 15:28:48
Post: #4
RE: Czarno-biały czasomierz
No to poczekaj chwilę, jest tu takich dwóch, którym nic nie pasuje oprócz tego co sami napisali. Pożarłem się z nimi na "fest" - na dodatek oni mają poparcie admina Piotra. Nikogo więcej z blogerów - tak myslę. Do nich też jest dedykowane moje dzisiejsze wierszoklecenie pod adresem -
Wystarczy kliknąć w adres, a się otworzy...
Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-10-17, 15:48:47
Post: #5
RE: Czarno-biały czasomierz
Myślę, że po to powinno być forum poetyckie dla amatorów, żeby się trochę zdystansowali do własnej twórczości i otworzyli na to, nad czym powinni popracować. I rozumiem, że nie każdemu odpowiada takie "wymądrzanie". Ale zamieściłam wiersz akurat w tym dziale, żeby dostać jakieś informacje zwrotne. No więc poczekam, może pojawią się jakieś opinie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-10-17, 16:06:17
Post: #6
RE: Czarno-biały czasomierz
Może ... ja też tak myślałem. Ponoć "myślenie ma przyszłość" - lecz nie w przypadku akurat "myślicieli dyżurnych" tego portalu. Ja jestem zawiedziony okropnie...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-10-17, 17:43:03
Post: #7
RE: Czarno-biały czasomierz
Wiersz do dużego dopracowania.
Sorry, usiłowałam jakoś poprawić Twój utwór, ale trzeba by go napisać od nowa, niestety nie wiem o czym jest Sad

Czy masz już jakiś dorobek w pisaniu, może zacznij od miniaturek?

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2015-10-17, 18:24:29
Post: #8
RE: Czarno-biały czasomierz
Hmm, w skrócie mówiąc o zawieszeniu człowieka pomiędzy upływającym czasem a jego własnymi natręctwami i różnie rozumianym dobrem i złem, przed czym nawet samobójstwo nie jest ucieczką. Czyli ogólnie czarno-biała wizja świata. Czy teraz widać, w którym miejscu przesadziłam z metaforami?
Nie mam dorobku w pisaniu, same amatorskie wiersze i wierszydła, z czego połowa do kosza. Właściwie zarzuciłam pisanie na prawie 3 lata, teraz do tego wracam. Czyli myślisz, żeby napisać kilka osobnych, ale powiązanych tematycznie, zwięzłych wierszy? Myślę, że to nie metoda, bo osobno nie oddadzą tego, co chciałam przekazać, ale jeszcze przemyślę. Może lepiej byłoby okroić trochę ten wiersz z metafor?
Pozdrawiam i czekam na odp.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS