Tryb drzewa | Tryb normalny

**anja** · 2015-09-24, 13:14:18

(2015-09-22 06:39:52)Antonka napisał(a): Hahahhaha, zabawna jesteś, nie dość, że knoty kleisz, to jeszcze głucha jesteś Zabieg stylizujący i rytmizujący nie jest zabroniony, a nawet wskazany

Nie wątp, a sprawdź i napisz wiersz, który wielu powali na kolana

(2015-09-22 07:44:00)ElaM napisał(a): Mnie nie tak powalił Twój wiersz, jak Twoje komentarze...świetne po prostu...z wyższej półki arogancji i ignorancji.

(2015-09-22 07:50:35)Antonka napisał(a): A ty w ogóle, to chcesz pisać i się doskonalić, czy wykłócać? Bo jak to ostatnie, to znajdź sobie chłopa

(2015-09-22 07:56:06)ElaM napisał(a): Zakochałam się w wierszach Freda i w nim, ale on mnie nie chce, więc już tylko wykłócać się mi pozostało...

(2015-09-22 11:34:03)ElaM napisał(a): Fredziu łamiesz mi serce...

(2015-09-22 18:16:23)ElaM napisał(a): Fredziu, jak Ty nic nie wiesz o miłości...złamanym sercem Szekspir napisał ROMEO I JULIA...

(2015-09-22 19:03:06)ElaM napisał(a): Fredziu, Szekspir naprawdę był bardzo nieszczęśliwym człowiekiem, przy tej całej sławie, aż mi głupio poddawać w wątpliwość Twoje słowa...jeśli chodzi o wiersz...ja tylko w Twoich wierszach czułam muzykę, może dlatego teraz to wszystko wydaje mi się nic nie warte...

(2015-09-22 21:02:24)ElaM napisał(a): Fredziu, ja jestem szczęśliwa...tylko Ty wydajesz mi się taki smutny i samotny jak ten Szekspir...

(2015-09-22 21:21:26)Fred napisał(a): Zwyczajnie coś Ci się pomyrdało, jak mawiają Poznaniacy. Otrząśnij się.

(2015-09-22 21:33:40)ElaM napisał(a): Poznaniacy...kiedyś myślałam, że to fajni ludzie, ale jak poznałam Ciebie, to już nie wiem, co myśleć...

(2015-09-24 09:45:58)Fred napisał(a): Ja nie jestem rodowitym Poznaniakiem, mieszkałem w Wielkopolsce jakiś czas, a urodziłem się gdzie indziej.

Moi drodzy, co to ma być??????? Miały być komentarze do wiersza, są (powiedzmy delikatnie) prywatne rozmowy. Możecie sobie w ten sposób pogadać ale na PW lub w dziale Hyde Park.

Fred · 2015-09-24, 22:06:53

Wywal ElaM z tego forum, a będzie normalnie. Ale coś mi się wydaje, ze jej delikatnie sprzyjasz.