Kartka

[Niedzisiejszy]

Kartka, rzucona w surowe ramiona
nieokiełznanego wiatru, ta wiadomość
wysłana na zatracenie

Co mogło być jej celem?

Czy wzgórze porośnięte wysuszonymi
pniami zamordowanych przez
nienawistne spojrzenie deszczu drzew?

A może rzeka, na przekór gniewu
ziemi prowadzona między drobnymi
pasmami trawy, płynącą z
marzeniem o nieskończonym oceanie?

Czy może gniewna błyskawica,
rzucona na niebo przez mściwe
chmury, by na nim się zemścić
za nienawiść do nich?

A może do nas, żeby nasz
los odmienić, i z złej drogi nas
zawrócić, może w ostatniej chwili?

[member22]

Ta kartka to niczym obraz naszej egzystencji w dzisiejszym świecie, w którym tak naprawdę nie ma miejsca na sentymenty. Ciekawy wiersz i według mnie ma ukrytą treść. Pozdrawiam

[tom_70]

Sporo niedorzeczności w tekście.
Pierwsza strofa mówi nam o kartce rzuconą, niewiadomo prze kogo, w surowe ramiona nieokielznanego wiatru (strasznie to brzmi) i jeszcze na dobre wiersz się nie zaczął, i już wiemy że wszystko się zatraciło.
Dalej to już zupełny brak logiki, ad absurdum, bo jak wytłumaczyć, jakieś wysuszone pnia, zamordowane spojrzeniem deszczem drzew? Totalne głupstwo.
Następnie jakaś rzeka prowadzona (raczej płynąca) miedzy drobnymi pasmami trawy. Ja tu widzę strumyk, a nie rzekę.
Potem jeszcze jakaś błyskawica rzucona przez chmury, by się na nim (na kim?) zemścić,
za nienawiść do nich ( do kogo?)
Moze autor raczy wytłumaczyć tekst?

[ElaM]

Wg.mnie nie jest ważne,kto napisał kartkę tylko,co ta kartka zawiera,a widzę,że zawiera dużo... Wysuszone pnia są w Katyniu,gdzie leżą nasi zamordowani rodacy i tego wątku chyba nie muszę dalej rozwijać,bo każdy wie,o co chodzi... Przykre jest,kiedy ludzie nie potrafią czytać między wierszami...może do nich jest ta kartka,żeby ich ze złej drogi zawrócić,na drogę zrozumienia...Pozdrawiam