Rozmowa z Bogiem III
|
2015-01-27, 21:33:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-01-27 21:38:36 przez Arksi.)
Post: #1
Rozmowa z Bogiem III
|
|||
|
|||
Prostak
Pięknie ja mówić Boże nie umiem Ani Cię tutaj wychwalać w tłumie Więc się za wierszy wziąłem pisanie I takie będzie me wychwalanie Dawne me grzechy żeś Ty mi zmazał I sprawiedliwą drogę pokazał Czucie w mym sercu prawdziwe wzniecił I myśli moje żeś Ty oświecił Nie szukam teraz zysku własnego Lecz szukam dobra ludu twojego Bo gdzie jest dobro ludu na względzie To i tam mój zysk też wówczas będzie Więc daj mi Boże teraz natchnienie Tak jak mi dałeś bul i cierpienie Więc proszę daj mi Ducha Świętego Proszę w Imieniu Syna Twojego Bym słowo Twoje na ziemi głosił I lud na Duchu Twoim podnosił. Bóg Myśl serce twoje i Moje Tchnienie To jest dla ciebie całe natchnienie. Prostak Widzę że Tchnienie jestem Ci dłużny Więc w słowach swoich nie będę próżny Ależ jak mógłbym ja nie być próżny Skoro mi dałeś więc jestem dłużny Bo słowo żeś mi w me usta włożył Bym w rymowany wiersz je ułożył Dopomóż tylko mi Wielki Boże A ja sam rymy do słów Twych stworze. |
|||
2015-01-28, 14:49:45
Post: #2
RE: Rozmowa z Bogiem III
|
|||
|
|||
Brzmi jak słowa pewnego utworu - "Ty Panie tyle czasu masz, Mieszkanie w chmurach i błękicie, A ja na głowie mnóstwo spraw I na to wszystko jedno życie - i dalej "Ile mam grzechów któż to wie, A do liczenia nie mam głowy, Wszystkie darujesz mi i tak, Nie jesteś przecież drobiazgowy..." Twój utwór jest jakoby próbą rekapitulacji tych słów. Język prosty, choć forma nieco odbiega od tej jaką powinna być nacechowana górnolotna poezja. Ale widać efekty przemyśleń dotyczących warsztatu. Pozdrawiam
|
|||
2015-01-29, 20:03:49
Post: #3
RE: Rozmowa z Bogiem III
|
|||
|
|||
"Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone."
Co nie znaczy że grzesznicy unikną kary, lub że ja za grzechy uniknę kary. (Nie mam tu namyśli, grzechów wymyślonych - przez jakieś tam osoby.) Może moje wiersze są słabe, lecz w tej chwili zbytnio się tym nie przejmują. Bardzo bym się przejmował, gdybym swoje wiersze tylko dla siebie zachował. W oczach Boga byłby to chyba największy mój grzech Jeśli o grzechu mowa, to w tym wierszu coś o grzechu jest: http://dotykiemwiatru.grd.pl/thread-5272.html |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości