Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
niemy lokator
2014-11-11, 22:18:44 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-11-12 17:33:19 przez edgarPoe.)
Post: #1
niemy lokator
pamiętam drzwi
przez które podglądałem deszcz
rozmazanych twarzy

niczym obrotowe
otwierały się na wchodzących
i zamykały za wychodzącymi

różnorodność turystów jak w luwrze -
- bogactwo obrazów malowanych
paletą chłopięcych wspomnień

mój mały drewniany domek
przypominający przebiegiem niemieckie auta
które dostawałem w nagrodę -
- metalowe resoraki kultowych marek

jak każdy superbohater w tym wieku
miałem magiczne zdolności bycia niewidzialnym
taki skrzat mieszkający w dziurce od klucza

zbyt często trzaskały


Alex Under - http://poezjaiproza-alex-under.cba.pl/
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-11-12, 11:53:17
Post: #2
RE: niemy lokator
Powrót do przeszłości, a dokładnie do czasów dzieciństwa jest zawsze mile widziany. Dziecko jest takie ufne, kochające ludzi i życie, a zarazem czyste. Nasuwa mi się tutaj fragment iście ewangeliczny według zapisu św Marka - "Pozwólcie do mnie przychodzić dzieciom...." No właśnie bo dzieci nie nasiąkły jeszcze pesymizmem dorosłej egzystencji, mają swoje marzenia i własne widzenie świata. Podoba mi się konwencja utworu, stworzona jako pewna wizja, film oglądany oczami malca zza szyby. Wiersz nastraja optymistycznie bo w końcu w każdym z nas jest odrobinę dziecka. Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS