Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Przemyślenia warsztatowe I
2014-05-29, 22:11:57
Post: #1
Przemyślenia warsztatowe I
Gdy w końcu pociąg dotrze
do stacji docelowej
i wszystko będzie prostsze
a o co chodzi-ktoś wreszcie nam powie

skończą się rozważania
kto tu jest jeszcze normalny
Wszak to pytanie osłania
Fakt, żeśmy puszkę Pandory otwarli

Odpowiedzi się skończą
Uproszczenia, slogany
Które, choć niby łączą
Mówią nam, żeśmy na lodzie zostali

Przyjdzie koniec na prośby
Rozkazy-czary, sugestie
Jak nie czarować tośmy
widzieli jakie to wszystko jest śmieszne

A gdy nas kto zapyta
Czy dawniej też tak było
Twardzi jak skała lita
Powiemy: „dawniej to więcej się piło”

W końcu przyjdzie moment,
Gdy szef nas skontroluje
Wpadł, gwiazdy zmiótł ogonem
Ogniem i jadem pryska i pluje

Oto wyłania się z chmury krzyków
Bestia straszna, mord tli się w jej oczach
(wie pan za co, mości naczelniku!)
Zaraz zażąda daniny złota

Cóż mamy zrobić z bestią straszliwą
Śmiechem nie strachem oko nam błysło
Pociągi do stacji końcowych idą
I nikt nie mówi, po co to wszystko

(prawie) wszystko co zostało z niemal roku pracy na warsztacie Wink

Czy możesz zmusić gwiazdy, aby wokół ciebie krążyły?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-05-30, 12:22:48
Post: #2
RE: Przemyślenia warsztatowe I
Wiersz o przemijaniu, to widać z treści. Ale ciekawe co się w niej jeszcze zmieści. Utwór wymaga dopracowania warsztatowego. Zastanawia tylko czy w końcowych wersach nie ma odniesienia do Apokalipsy lub podobieństwa do tej Księgi. Ja jednak myślę że autor co innego miał w głowie, a co to już jego tajemnica. Pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-05-30, 15:43:01
Post: #3
RE: Przemyślenia warsztatowe I
(2014-05-30 12:22:48)member22 napisał(a):  Utwór wymaga dopracowania warsztatowego
To mnie interesuje najbardziej. Co konkretnie? Może to Was dziwić, ale ja nie znam teorii (tzn. wiem co to epitet, rym, rytm itd. ale to, że ktoś wie co to jest panewka, cylinder, tłok nie czyni z niego mechanika). Proszę więc rozwijać takie wypowiedzi.

Cytat:Wiersz o przemijaniu, to widać z treści.
Wszystko przemija

Cytat:Zastanawia tylko czy w końcowych wersach nie ma odniesienia do Apokalipsy lub podobieństwa do tej Księgi.
No, jest to (chyba) dość wyraźne. Zresztą, zgodnie z tym co jest w wierszu, moją intencją było przedstawienie jednego z moich byłych przełożonych Wink

Czy możesz zmusić gwiazdy, aby wokół ciebie krążyły?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-05-31, 11:24:32
Post: #4
RE: Przemyślenia warsztatowe I
Już wiele razy zwracałem uwagę, że wiersz rymowany to nie tylko rymy.
W twoim wierszu brakuje sylabotoniki(w każdym wersie ta sama ilośc zgłosek), co czyni go nierytmicznym.
Kolejny błąd to brak kosenkwencji w stosowanie interpunkcji.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-06-01, 08:33:39
Post: #5
RE: Przemyślenia warsztatowe I
Tom ma rację, spróbuj napisać coś krótkiego, i w każdym wersie umieść jednakową ilość sylab np.

Twar dzi jak ska ła li ta
„daw niej wię cej się pi ło”

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-06-01, 09:14:09
Post: #6
RE: Przemyślenia warsztatowe I
(2014-05-29 22:11:57)rustsaltz napisał(a):  a o co chodzi-ktoś wreszcie nam powie
to nie brzmi płynnie, zacina się, jak nie naoliwiony karabin maszynowy. Undecided
(2014-05-29 22:11:57)rustsaltz napisał(a):  Powiemy: „dawniej to więcej się piło”
Pojawiło sie to niew wiadomo skąd.
Nie bardzo pasuje do wiersza.
Widocznie "tak się rymowało". Undecided
(2014-05-29 22:11:57)rustsaltz napisał(a):  W końcu przyjdzie moment,
Gdy szef nas skontroluje
Wpadł, gwiazdy zmiótł ogonem
Ogniem i jadem pryska i pluje
tu jakby zaczyna się zupełnie inny wiersz i to niestety gorszy od tego co poprzednio. Razi dosłowność, żeby nie powiedzieć naiwność.
(2014-05-29 22:11:57)rustsaltz napisał(a):  (wie pan za co, mości naczelniku!)
Zaraz zażąda daniny złota
Danina złota pasuje do naczelnika jak kwiatek do kożucha.
(2014-05-29 22:11:57)rustsaltz napisał(a):  (prawie) wszystko co zostało z niemal roku pracy na warsztacie
Ten komentarz jest zbędny.
(2014-05-29 22:11:57)rustsaltz napisał(a):  ja nie znam teorii (tzn. wiem co to epitet, rym, rytm itd. ale to, że ktoś wie co to jest panewka, cylinder, tłok nie czyni z niego mechanika). Proszę więc rozwijać takie wypowiedzi.
Pisanie dobrych wierszy wcale nie bierze się ze znajomości teorii. Teoria i fachowe nazewnictwo potrzebne jest krytykom i literaturoznawcom.
Poeta nie musi nawet wiedzieć jak się nazywa określony środek artystyczny, czy to metafora, przerzutnia, etc. ale musi umieć stosować te środki z wyczuciem, a to bierze się z lektury wierszy i to dobrych wierszy. Powinieneś dużo czytać i to różnych autorów.
Nie jest ważne, czy wiersz jest "o kierowniku", czy o naczelniku, czytelnika to przeważnie nie interesuje. Ten kierownik czy szef może być pretekstem, do opisania problemu i to jest istotne, a nie konkretna persona, której przeważnie prawie nikt nie zna.
To "narzekanie na złego kierownika", które wypełnia sporą część wiersza to niestety jego najsłabsza część. Blush

Wiersz jaki jest, każdy widzi.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-06-02, 12:51:40
Post: #7
RE: Przemyślenia warsztatowe I
(2014-06-01 09:14:09)Fred napisał(a):  Pojawiło sie to niew wiadomo skąd.
Nie bardzo pasuje do wiersza.
Widocznie "tak się rymowało". Undecided
Jest to dokładnie zacytowana wypowiedź jednego ze starszych współpracowników.
(2014-06-01 09:14:09)Fred napisał(a):  Ten kierownik czy szef może być pretekstem, do opisania problemu i to jest istotne, a nie konkretna persona, której przeważnie prawie nikt nie zna.

Śmiechem nie strachem oko nam błysło
Pociągi do stacji końcowych idą
I nikt nie mówi, po co to wszystko

Czy możesz zmusić gwiazdy, aby wokół ciebie krążyły?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2014-06-02, 22:01:58
Post: #8
RE: Przemyślenia warsztatowe I
Wiersz należy poprawić ( interpunkcja, sylabotonika), bo wygląda to fatalnie.
Zasady i kanony budowy wiersza, trzeba zachować.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS