"Początek drogi"
|
2014-03-14, 01:27:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-23 00:01:45 przez Ewa.)
Post: #1
"Początek drogi"
|
|||
|
|||
Początek drogi
To nie jest koniec, lecz początek drogi Czekania, aż do pamiętania Uśmiechu, który nigdzie nie odchodzi Ciepła słów wzajemnych Wspólnego zaufania. Patrzyłam na zegar nucący melodię bezdźwięczną Wsłuchana w stukot sekund na szklanym ekranie Za progiem Twoje kroki- Otworzyłam drzwi prędko- Zabłysłam - światło we mnie ciągle pozostaje Żarem otulona chwyciłam Cię za rękę Ty dotknąłeś mej twarzy na to powitanie Zapomniałam oddychać, Przytuliłeś mnie lekko- W tej chwili we wszystko uwierzę co się stanie. |
|||
2014-03-14, 09:55:52
Post: #2
RE: "Początek drogi"
|
|||
|
|||
Utwór optymistyczny, ale warsztat poetycki troszkę nie w komplecie. Rym jak gdyby zachowany jedynie w początkowej fazie (o ile to można nazwać rymem), potem w ogóle go nie ma. Moim zdaniem przydałaby się obróbka. Pozdrawiam
|
|||
2014-03-14, 10:31:53
Post: #3
RE: "Początek drogi"
|
|||
|
|||
Mam chyba alergię na "drogi" i "drogownictwo" w wierszach. W wierszach jest tego strasznie dużo i trudno być oryginalnym. Brzmi to banalnie. Te wszystkie "poplątane ścieżki życia", "kręte drogi", "rozstaje dróg" itd. Pomyśl, co by się stało, gdyby w tym wierszu po prostu opuścić pierwszą strofę i zacząć od drugiej. Według mnie wiersz nic by nie stracił, a wiele by zyskał. Stanowczo zmieniłbym też tytuł na jakiś "niedrogowy".
Oczywiście wiersz jest Twój i od Ciebie zależy, czy skorzystasz z moich rad, czy nie. Wiersz jaki jest, każdy widzi. |
|||
2014-03-14, 10:36:09
Post: #4
RE: "Początek drogi"
|
|||
|
|||
Skorzystam z twoich rad Masz rację z tym początkiem, przemyślę sprawę. Pozdrawiam Ewa
|
|||
2014-03-15, 23:51:42
Post: #5
RE: "Początek drogi"
|
|||
|
|||
Ewo, oni tak z troski
"Zapomniałam oddychać" fajnie sformułowanie miłego dnia |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości