Pomóżcie...
|
2012-05-19, 02:38:49
Post: #1
Pomóżcie...
|
|||
|
|||
Stracona nadzieja, brak perspektywy
Boli mnie serce, tak bardzo cierpię... brakuje mi siły, co to takie życie Nikt nie zasługuje, by stać się ćpunem... Puste obietnice, motywacje i nadzieje Jak krew w piach i tak nic nie zmienię Nie mam już siły, znowu zawiodłem... Znowu zawodzę, zawsze zawodzę... Boże, zapomniałeś o mnie ? Czym zawiniłem, karzesz okropnie, Za co to piekło, koszmar, męczarnia Dzień dnia na ustach porażki smak... Pomocy !! Wołam pomocy !! Zamiast pomóc wolą dobić, zakpić, wyszydzić już starczy... starczy mnie krzywdzić. Pomocy... chcę być, chce żyć wolny. Wiem, nic nie znaczą moje żale... Ty... wysłuchaj mój lament, Boże tak bardzo żyć pragnę, Krzyczę, wrzeszczę, pomóżcie... ze łzami w oczach śmiało to mówie by być narkomanem... nikt nie zasługuje. Ogromne brzemie, piętno się czuje... |
|||
2012-05-20, 17:36:38
Post: #2
RE: Pomóżcie...
|
|||
|
|||
ze łzami w oczach śmiało to mówię
by być narkomanem... nikt nie zasługuje. Ogromne brzemię, piętno się czuje... - nie wiem jak się ustosunkować do wiersza... czy faktycznie jest to krzyk i wołanie o pomoc czy tylko wiersz... Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska |
|||
2012-05-20, 19:03:54
Post: #3
RE: Pomóżcie...
|
|||
|
|||
Dla mnie to wiersz bardzo chaotyczny, za długi do duuuuużej poprawki. Indygo weź się w garść.
miłego dnia |
|||
2012-05-23, 21:48:37
Post: #4
RE: Pomóżcie...
|
|||
|
|||
Ka...
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości