Dla nadwrażliwych...

[indygochild]

Dla wszystkich Indygo...

Samotniku pamiętaj o tym, by iść swoją drogą
jaka ciężka by nie była, będzie twoją drogą.
Niczym księga w której zapisujesz wszystko
pierwszy śmiech, pierwsze łzy, pierwsza miłość.

Twoje bogactwo, to nie kieszeń co pęka
tylko ślady pracy na rękach,
dalej ktoś pojąć nie umie-
twój miliard, kryje się w twoim ROZUMIE.

Nie potrzebuję mieć, wolę być...
Chciałbym naturalnie, spokojnie tak,
Wejść na wieżowca dach, poczuć wolność...
Chociaż raz, jak ptak...

Poczuć prawdy smak, karmiony kłamstwem
włącz telewizor, dostaniesz receptę na szczęście-
tylko w reklamie proszku jest pięknie?
konsumpcją nazywają swoje szczęście.

Nie ufasz światu i wybuchasz gniewem,
gdy Ci "Mądrzy" wpajają Ci co lepsze.
"Kim masz być" podpowie Ci serce, mówiąc raz jeszcze
nie zmieniaj się, chyba że na lepsze.

Niosę swój krzyż, jak każdy.
samotność jest ceną za prawdę w sercu.
Nie umrzesz za mnie, to moje życie !
więc nie mów mi jak mam żyć.

Nawiedzeni chcą nas zbawić,
Chcą winić, chcą nas zmieniać,
wpoić swoje myśli, punkt widzenia
"Ja mówię prawdę", światu do widzenia.

Tego co w środku serca,
za żadne skarby przenigdy nie sprzedaj.
Wtedy już nic, tego Ci nie da,
wtedy zobaczysz co to jest bieda...

Kim mam być mówi mi serce,
"bądź sobą- odnajdziesz szczęście"
Tak bardzo w to wierze...
Odnajdę swój spokój, nirvanę, swą głębię...

[majak]

Indygochild, dziękuję Ci,że jesteś

[polotka]

"Twoje bogactwo, to nie kieszeń co pęka
tylko ślady pracy na rękach,
dalej ktoś pojąć nie umie-
twój miliard, kryje się w twoim ROZUMIE."

Zatrzymał mnie indygochild Twój wiersz na dłużej ...całość wspaniała lecz najbardziej spodobała mi się ta zwrotka.
Pozdrawiam