TEATRUM ŻYCIA W SZEŚCIU ODSŁONACH (groteska)
|
2011-10-23, 01:15:11
Post: #1
TEATRUM ŻYCIA W SZEŚCIU ODSŁONACH (groteska)
|
|||
|
|||
ONA:
Za męża bym cię nie chciała mieć, kochanka też nie - bo ci nie wierzę. ON: Czego ja jeszcze mam od niej chcieć ten romans - chyba czart w ręce bierze. AMOR: Szkoda wysiłku celnie mierzyłem, w ich serca moje trafiły strzały. CZART: A ja im w głowach tak pokręciłem, chodzi mi o to - by wpadli na skały. ANIOŁOWIE: Strzeżemy, duszom dając busolę, aby na miłość obrały kierunek. STWÓRCA: Dałem im życie i wolną wolę, życzliwie patrzę na ich frasunek. . |
|||
2011-10-23, 18:10:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-10-23 18:11:43 przez babajaga.)
Post: #2
RE: TEATRUM ŻYCIA W SZEŚCIU ODSŁONACH (groteska)
|
|||
|
|||
Kibiece
a my miłości kibicujemy i strzałę Amora - dobrze wykierujemy niech strzela prosto tam gdzie trzeba
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska |
|||
2011-10-23, 20:16:10
Post: #3
RE: TEATRUM ŻYCIA W SZEŚCIU ODSŁONACH (groteska)
|
|||
|
|||
Wspaniałe
Dałem im życie i wolną wolę, odczytuje jak dałem im życie i mam już spokój, niech się sami męczą Chociaż wiem że tak nie jest jednak....... nieraz potrzeba "kopa" w odpowiednią stronę i z odpowiednią siłą miłego dnia |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości