Problemy hrabiego
|
2008-01-12, 16:22:45
Post: #1
Problemy hrabiego
|
|||
|
|||
Do doktora przychodzi hrabia i mówi:
- Panie dokotrze, proszę mi powiedzieć, za każdym razem jak przychodzę do mojej małżonki i wie pan, chcę z nią pofiglować, to raz mi się robi zimno, a raz gorąco. Co to może być? - Uuuuu, to pewnie przemęczenie - odpowiada lekarz - A jak często pan chodzisz do swojej małżonki? - No jak często... - zastanawia się hrabia - Raz w zimie, a raz w lecie. |
|||
2008-01-14, 20:17:41
Post: #2
|
|||
|
|||
:lol: dobre!!!!
|
|||
2008-05-25, 15:11:31
Post: #3
|
|||
|
|||
ja sie tylko uśmiechne bo fajnie Witam po dłuższej przewie
|
|||
2008-05-28, 22:16:51
Post: #4
|
|||
|
|||
Młody, świeżo upieczony Hrabia wchodzi do klubu dla "nowobogackich". Stoi i się rozgląda. Podchodzi do niego szef klubu i się pyta co chciał. No to Hrabia mu opowiedział, że odziedziczył spadek po wuju i chciałby należeć do takiego klubu jak ten.
Szef pomyślał i zapytał się Hrabiego: - Dwupiętrową willę masz? - Nie mam. - Mercedesy i BMW masz? - No nie mam. - A złoty łańcuch na szyję, masz? - Też nie mam. - No to jak będziesz to wszystko miał, to zgłoś się do nas. Hrabia wyszedł przed klub, wyjmuje komórkę i dzwoni do Jana: - Janie, zburz 4 piętra w naszej willi, sprzedaj wszystkie Rolce Royce, Bentleje i Lamborghini i kup te niemieckie złomy, co wszyscy teraz nimi jeżdżą. Aha i zdejmij burkowi tą diamentową obrożę i przynieś do mnie. |
|||
2008-06-01, 11:09:16
Post: #5
|
|||
|
|||
Hrabia rewelacyjny, uśmiałam sie do łez :lol:
|
|||
2008-06-01, 14:19:48
Post: #6
|
|||
|
|||
Janie podaj szklankę wody - woła hrabia,
Jan podaje a hrabia po chwili woła ponownie - Janie podaj szklankę wody i tak kilka razy z rzędu. Wreszcie Jan się zbulwersował i pyta hrabio może zadzwonię po lekarza co Panu dolega ?? Milcz chamie i podawaj biblioteka płonie życie .. jest snem wariata ... aż do utraty przytomności ... |
|||
2008-06-01, 16:03:35
Post: #7
|
|||
|
|||
:lol:
|
|||
2008-06-02, 22:40:32
Post: #8
|
|||
|
|||
Poddaję sie .... ale nie do końca
życie .. jest snem wariata ... aż do utraty przytomności ... |
|||
2008-06-03, 17:57:05
Post: #9
|
|||
|
|||
Niekoniecznie skoro nie doczekali się nowości teraz ... ale dobrze jest odkurzać przeszłość
życie .. jest snem wariata ... aż do utraty przytomności ... |
|||
2008-06-04, 20:44:54
Post: #10
|
|||
|
|||
to ja też zatem dołożę, ale on troszkę swawolny, że tak powiem :lol:
Leży hrabia z hrabiną w łóżku. Nagle dzwoni na Jana: - Janie, podaj mi prezerwatywę! Jan przynosi prezerwatywę na złotej tacy i podaje hrabiemu. Ten: - Nie tą, durrrniu! Tą z herbem! |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości