| 
				
				 
					Co z tą miłością...
				 
			 | 
		
| 
				 
					2008-01-23, 20:54:34 
				 
				
Post: #1 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					tak to jest z ta miłością...czasem odchodzi zapomniana, zaniedbana, niechciana....
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2008-01-27, 13:17:55 
				 
				
Post: #2 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					"co z tą miłością się stało 
				
				
				
			pielęgnowaną przez lata" Smutne ... szkoda lat jeśli tak ma się zakończyć ta mołość  | 
		|||
| 
				 
					2008-01-27, 14:03:17 
				 
				
Post: #3 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Oj jak Ty musisz kochać ...
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2008-04-26, 19:44:14 
				 
				
Post: #4 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Piękne strofy, czasami mieszamy fikcję ze snami, to prawda. 
				
				
				
			Uczucia są zmienne jak sinusoida, czasem odchodzą, ale czekamy zawsze z nadzieją na powroty - lepszego. Z wiosennym pozdrowieniem  
				 | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc



