Przyjaźń, miłość...i te inne (w necie) ;)

[male_p]

Siedzę już troche lat na necie .
Mam dobrych znajomych przez niego poznanych ...
Z większością poznalismy się również w realu
Jeżeli podchodzi sie z umiarem i dystansem nic złego nie powinno się stać ..

[Guest]

Jedna z tych znaczy się ma do napisania tylko tyle ,ze tak jak w necie tak i w realu na swojej drodze spotyka się wartościowych ludzi i takich których lepiej by było nie poznawać.Obiecuję sumiennie ,ze do tego postu powrócę i to niebawem .Jest późna pora i główka nie pracuje :-(

[Kamil Rousseau]

są takie słowa piosenki:

"miłość przychodzi kiedy chce
i kiedy chce odchodzi"

"kazda miłość jest pierwsza
najgorętsza najszczersza"


i czy to ważne jak i gdzie ona sie rodzi....ważne jest że JEST!


pzdr.kamil

[male_p]

Znam ludzi, którzy do takich związków podchodzą bardzo sceptycznie .. wręcz z pogardą .. ale przeciez jest to tez sposób na poznawanie się tak jak biura matrymonialne czy znajomośc korespondencyjna chociaz .. tutaj jest lepszy kontakt i ... to pierwsze spotkanie w realu