Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc
Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
/
Poetica
/
Fabryka brylantów 
/
A może tak wspólnie coś napiszemy?
/
A może tak wspólnie coś napiszemy?
|
A może tak wspólnie coś napiszemy?
|
|
2008-01-20, 18:41:12
Post: #1
A może tak wspólnie coś napiszemy?
|
|||
|
|||
|
Zacznę, a Wy dopisujcie .....
Na parapecie wczorajszego dnia |
|||
|
|
2008-01-21, 11:22:07
Post: #2
|
|||
|
|||
|
położyłam moje myśli
Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo" |
|||
|
|
2008-01-22, 00:56:29
Post: #3
|
|||
|
|||
|
spleciony w gronach wiśni
|
|||
|
|
|
2008-01-22, 20:21:46
Post: #4
|
|||
|
|||
|
Na parapecie wczorajszego dnia
położyłam moje myśli firankę uchylam i patrzę na świat spleciony w gronach wiśni |
|||
|
|
|
2008-01-27, 13:09:56
Post: #5
|
|||
|
|||
|
A co to musi być na zwrotki?
Na parapecie wczorajszego dnia położyłam moje myśli firankę uchylam i patrzę na świat spleciony w gronach wiśni mój smutek odległy |
|||
|
|
|
2008-01-27, 14:29:39
Post: #6
|
|||
|
|||
|
dwa rodzaje są żeński i męski."Położyłam" i " spleciony".Tak jakość dziwnie brzmi jakby peel czy peelka była spleciony w gronach liści.Może jednak tak :
Na parapecie wczorajszego dnia położyłam moje myśli firankę uchylam i patrzę na świat spleciony w gronach wiśni mój smutek odległy niezaproszony wrócił po latach |
|||
|
|
|
2008-01-27, 17:14:55
Post: #7
|
|||
|
|||
|
faktycznie
 sorki koleżanko nie skumałam.....
|
|||
|
|
|
2008-01-27, 17:29:58
Post: #8
|
|||
|
|||
|
ps.właśnie sie dowiedziałam, że ma być rymowany...
|
|||
|
|
|
2008-02-01, 13:32:11
Post: #9
|
|||
|
|||
|
do rymów to innych zapraszam
|
|||
|
|
|
2008-02-03, 12:25:47
Post: #10
|
|||
|
|||
|
Na parapecie wczorajszego dnia
położyłam moje myśli firankę uchylam i patrzę na świat spleciony w gronach wiśni mój smutek odległy niezaproszony wrócił po latach zakłuł bólem bo marzenia legły serce pusćiło w szwach _________________ Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo" |
|||
|
|
|
2008-05-29, 22:36:03
Post: #11
|
|||
|
|||
|
Na parapecie minionych lat
porozkładałam moje myśli uchylam firankę patrząc na świat spleciony w cierpkich gronach wiśni smutek niczym strzała zdradziecka nieproszony wrócił po latach przeszył bólem po marzenia dziecka serce płacze rosą na kwiatach przygasło światło tańczą cienie jak na sabacie czarownice koszmarem są na życia scenie skrywając moje tajemnice otrzasnąć sie pora z widma przeszłości spojrzeć z uczuciem w przyszłość uchwycić jasne spojrzenie radości resztę wysyłając gdzieś w nicość życie .. jest snem wariata ... aż do utraty przytomności ... |
|||
|
|
|
2008-05-31, 15:06:16
Post: #12
|
|||
|
|||
|
Mnie się podoba
życie .. jest snem wariata ... aż do utraty przytomności ... |
|||
|
|
|
2008-05-31, 19:19:43
Post: #13
|
|||
|
|||
|
O pewnie na tym koniec.
trzeba będzie kolejny rozpocząć
życie .. jest snem wariata ... aż do utraty przytomności ... |
|||
|
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości