Dywagacje

[zbigniew]

Przed wyborami

Widziałem w telewizji
Wielki blok mieszkalny
Pusty, bez żywej duszy
Czyli nienormalny

Mijały blok komisje
Budowlane i z NIKu
Ale te komisje
Były .... do kitu

Więc przyszły nowe
Poszły sobie heya
I odkryli chałupę
Jak kometę Halleya

I szum się zrobił
Z powodu tej chaty
Zuchy ci robotnicy!
A chłopi tez chwaty

A ja z tych pochwał
Nie bardzo się cieszę
Dlaczego ?????
Wytłumaczyć śpieszę

Kiedy chłop będzie tytuł
Inspektora nosił
To kto za niego będzie
Orał, siał i kosił ?

Chyba, że kontrole
Wyżej wymienione
Zostaną jako zbędne
Na wieś przeniesione

Niech NIK orze i sieje
Na chleba dostatek
A rząd niech fedruje
I płaci podatek

zbigniew

[Guest]

zbigniew napisał(a):Niech NIK orze i sieje
Na chleba dostatek
A rząd niech fedruje
I płaci podatek

I wtedy NIKt nie będzie pokrzywdzony