Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tesknota
2009-01-09, 16:35:20
Post: #1
Tesknota
Tesknota

na oszronionych przymrozkiem stokach
przycupniete dymia kominy
niebo dzis inne nad nimi
szaroniebieskie zamglone
drzewa jak z kapoty biedaka
wyciagaja nagie ramiona
skrzypiac oddechem
mroznego wiatru

wlosy smagaja

gdzie jestes
nie dotykasz
zziebnietego policzka
nie prowadzisz na szczyty
oczy stracily odcien zieleni
szmaragd w szarosc sie zmienil


8 styczen 2009, Göteborg

kocham cię życie
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-01-09, 16:40:12
Post: #2
 
tak dawno nie wklejalam swoich wierszy, ze chyba pomylilam dzialy Smile

kocham cię życie
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-01-09, 21:44:35
Post: #3
 
Takie same odczucie jak Zdzisław

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-01-15, 19:46:27
Post: #4
 
Ten wiersz pisałam w Goteborgu i taka była wtedy pogoda, miasto wbudowane w skalne stoki gór. Bardzo urokliwe potęgujące tęsknotę, właśnie za czyś pięknym...uczuciem..
Nie miałam wtedy polskiej czcionki, a teraz jestem trochę zapracowana, może w przyszłości popoprawiam to szumiące żąśćęźół Wink

kocham cię życie
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-01-22, 23:25:51
Post: #5
 
Może tylko bez "mroźnego wiatru".
Odpowiedz cytując ten post
2009-01-22, 23:29:33
Post: #6
 
na oszronionych przymrozkiem stokach
przysiadłe dymia kominy
niebo dzis inne nad nimi
smutne blade zamglone

drzewa
jak z kapoty biedaka
wyciagaja nagie ramiona
skrzypią oddechem
mroznego wiatru




wlosy jak bicze

gdzie jestes

nie dotykasz
zziebnietego policzka
nie prowadzisz na szczyty

zieleń oczu
już tylko
szmaragdowa szarość



Pozwoliłem sobie podłubać trochę w twoim wierszu.
Wybacz, to takie sugestie...
Odpowiedz cytując ten post
2009-01-23, 05:46:38
Post: #7
 
\\\\\\\dziękuję za uwagi i czytanie.
Dłubaj dłubaj moje ty skaranie
przez to dłubanie może
arcydzieło powstanie

i chociaż do Gdańska już wróciłam
tęsknoty nie zgubiłam
nikt już na mnie nie czekał
zwykła marność człowieka.

kocham cię życie
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS