| 
				
				 
					oblicza matki
				 
			 | 
		
| 
				 
					2008-05-25, 15:13:36 
				 
				
Post: #1 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Mam wspaniałą Matke cudowną a wiersz piekny
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2008-05-26, 12:07:17 
				 
				
Post: #2 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Ja tez mialm wspaniałą mamę  pieknie napisałaś Ninoczko
				 
				
				
Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo"  | 
		|||
| 
				 
					2008-05-26, 12:48:26 
				 
				
Post: #3 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					jak zawsze ciekawie ustawiasz przekaz , jak zawsze dopbra ręka do wiersz rymowanego....moze zastanowiłbym sie nad poprawą tego wersu : "ciężar na barki adoptowała"
				 
				
				
jestem jaki jestem  | 
		|||
| 
				 
					2009-01-26, 11:02:55 
				 
				
Post: #4 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Uśmiecham się do tego wiersza. Tak mało piszemy o rodzicach    :|
				 
				
				
miłego dnia  | 
		|||
| 
				 
					2009-01-26, 22:10:31 
				 
				
Post: #5 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Nigdy nie byłem macochą więc pewnie obce mi są uczucia, o których piszesz. 
				
				
				
			Tak się jednak składa, że miałem dwie macochy. Pierwszą złą a drugą dobrą. Było tak jak piszesz. Poświęcała się w wychowaniu mnie na równi ze swoim dzieckiem. Odpuszczę sobie komentarz formy ze względu na siłę przekazu :-)  | 
		|||
| 
				 
					2009-01-26, 22:46:36 
				 
				
Post: #6 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Właściwie tylko kilka rymów należałoby poprawić.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2009-01-26, 22:56:27 
				 
				
Post: #7 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Nie ma za co!
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2009-01-27, 20:31:23 
				 
				
Post: #8 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Ninoczka,ale się profesor znalazł w okularach :figielek:
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2009-01-30, 16:54:56 
				 
				
Post: #9 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				Ninoczka napisał(a):Jeśli ktokolwiek udziela dobrych rad i...sensownych - jest mile widziany! Niestety rad nie udzielę ...nie potrafię .Zatrzymałam się jednak z zadumą na dłużej przy tym wierszu :brawo:  | 
		|||
| 
				 
					2009-01-30, 17:32:58 
				 
				
Post: #10 
				 | 
		|||
				
  | 
		|||
				
				Ninoczka napisał(a):z uczuć do męża który był wdowcem Tu nie bardzo wiem nad czym ta panienka miała myśleć? nad tym że będzie macochą? dlatego jej serce pęka? Męża pokochała a przecież dzieci już wtedy matki nie miały Tak to już jest, że samo słowo macocha jest już negatywnie nacechowane, od razu przypomina się bajka o Kopciuszku â bajkowym przykładzie nieudanego budowania rodziny, ale przecież tak wcale nie musi być....To kobieta, która w sercu znalazła miejsce dla partnera i jego potomstwa.. I o co chodzi z tą niestety teściowa...? zastanów sie raz, zanim coś dasz, dwa-zanim przyjmiesz i tysiąc zanim zażądasz  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc




