Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Powiedział ,że odchodzi
2009-02-13, 08:42:30
Post: #1
Powiedział ,że odchodzi
spała kiedy wszedł do jej pokoju by powiedzieć ,ze odchodzi...Nie uwierzyła ,myślała ,że żartuje ...Jednak to była prawda,odwrócił sie i wyszedł z pokoju....

Wstała z łóżka by się zapytać dlaczego?.......Czy w jego życiu jest inna kobieta....Nie przyznał sie ,powiedział że ma kryzys i nie chce być z nią i dziećmi w końcu nie są już malutkie poradzą sobie....

Rozpłakała się jak małe dziecko ,ubrała w co popadnie i wyszła z domu.....Długo chodziła po osiedlowym lasku a łzy zalewały jej oczy....Podjęła decyzję że nie chce żyć.....

Przyszła do domu już po północy wzięła całe opakowanie środków nasennych i poszła spać....

Obudziła się w szpitalu a przy jej łóżku siedziala kobieta....Zapytała się dlaczego to zrobiła.....

Wtedy się dowiedziała, że to córka ją uratowała ,obudziła się i poszła do kuchni ....Na stole leżało puste opakowanie po lekach....To ona wezwała pogotowie...

Zdała sobie sprawę co ona najlepszego chciała zrobić ...Ojciec odszedł a ona by też odeszła już na zawsze ....Czy tak robi matka która kocha swoje dzieci ...Takie miała myśli ale nie chciała powiedzieć tej kobiecie która siedziała przy jej łóżku....

Domyśliła sie ,że to psycholog szpitalny....

Odwróciła się plecami ..... usłyszała przyjdę później.

Co ona miała powiedzić tej kobiecie ,ze tak bardzo kocha ,że nie wyobraża sobie życia bez niego ,czy to że boi sie żyć bo nie potrafi sie z nim zmierzyć......

W końcu będzie musiała ale może jeszcze nie teraz....

Wstyd mieszał się z lękiem...czy potrafi spojrzeć w oczy dzieciom co ona im powie.Tak bardzo je kochała i chciała je osierocić...

Boże pomóż prosiła w myślach ,ale tylko ból czuła w piersiach i strach co dalej....

Moje motto"Gdy spłonie dach masz lepszy widok na niebo"
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-02-13, 11:40:49
Post: #2
 
Obrazek z życia.
Niech się nie obwinia, każdy ma prawo do słabości, to takie ludzkie.
A on ........ niech się buja.

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-02-13, 15:36:33
Post: #3
 
i choc jestem on powiem to samo co Anja
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2009-02-13, 19:46:52
Post: #4
 
Czytałam Alinko już to opowiadanie na Twoim blogu ...czytając ponownie jakiś przeszył mnie dreszczyk...
Odpowiedz cytując ten post
2009-02-13, 23:54:37
Post: #5
 
Nieraz zastanawiałam się co czują ludzie "stojący na krawędzi" i myślę to brak wiary że ktoś pomoże, nie widzą wyjścia, nie widzą nikogo obok.

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS