Czy to prawda z tym ślubem?
|
2008-11-05, 11:06:36
Post: #3
|
|||
|
|||
Ninoczka napisał(a):A po pracy, kiedy wchodzi się w kierat roboty domowej nikt nie musi też wyglądać jak kocmołuch ale swobody odrobina nie zaszkodzi - dotyczy to obojga. To prawda, moim zdaniem jak np facet ogląda kaŻdego dnia swoją panią ubraną byle jak (fartuszek i albo ściereczka albo do garów) to później szuka osdkoczni, czegoś innego... I są problemy... Nie wiem jak jest po ślubie z własnego doświadczenia, nie wiem jak jest tuż przed, ale moge powiedzieć jak jest u mnie czyli po jakimś czasie, kiedy już się myśli na powaznie, wie się że to TEN itd ale jeszcze bez żadnych konkretnych deklaracji... Minął okres szalonych motylkó w brzuchu, wkroczyła pewność. I to wcale nie jest złe. Pod warunkiem że czasem się umie zaszaleć, zaskoczyć, bo najważniejsze gdy się po prostu CHCE coś robić, działać. Nieraz wystarczy partnera wyciągnąć na spacer, zakupy, do kina czy zoo, zrobić coś innego niż zwykle - a łatwo jest sobie przypomnieć wtedy, że to TA miłość... Byle by się nie wkradła w związek nuda, bo to powoli będzie niszczyć... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
[] - Interpelacja - 2008-10-01, 20:56:47
[] - Interpelacja - 2008-10-03, 17:41:32
[] - Liftangel - 2008-11-05 11:06:36
[] - Guest - 2009-01-30, 20:30:00
[] - Snowboarder - 2009-01-31, 02:23:07
[] - Snowboarder - 2009-01-31, 12:56:18
[] - Snowboarder - 2009-01-31, 13:00:05
[] - Snowboarder - 2009-01-31, 13:08:29
[] - Snowboarder - 2009-01-31, 13:20:49
[] - Guest - 2009-01-31, 14:36:40
[] - Snowboarder - 2009-01-31, 14:58:42
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości