Anioł
|
2008-09-30, 12:38:12
Post: #1
Anioł
|
|||
|
|||
Gdy Anioł zwiedzał ziemię,
dziewczyna naga stała. Nad życiem swym płakała samotnym. I spojrzał na nią. A ona w oczach blaski miała, jakby go pokochała już tam, na łące. On się nie zgorszył. Żart niby rzucił, jak człowiek ze krwi. Uśmiech to był czy flirt już, z dziewczyną opaloną to nigdy nie wiadomo. Tak łatwo. W jeziorze moczyli nogi na trawie leżeli gorącej. I patrzyli na niebo gdzie szare obłoki tworzyły wyspy szczęścia ze złoconymi brzegami od słońca. I tak gadali, gadali do woli i do wieczora. A potem w czerwonym blasku boso do domu wracali. Po piasku. Choć takie piękne lato i taki ciepły wieczór, on śpieszy by jeszcze zdążyć na swój nocny do nieba lot powrotny. Na zawsze. Więc tylko jej zostawia zaczętą myśl złotawą. By zachowała. W ukryciu wyjmowała i dalej myślała, gdy zatęskni. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Anioł - LCzerwosz - 2008-09-30 12:38:12
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości