Cytrynka
|
2017-10-27, 13:03:10
Post: #1
Cytrynka
|
|||
|
|||
CYTRYNKA
Jolu masz jak pączek róży usteczka DLA CIEBIE pękła pełna rymów beczka Pąsowy wyraz Twoich rumianych policzków Blask szafirowy Twoich oczu promyczków Blask Twoich pełnych MIŁOŚCI włosów Wydaje stukrotny plon rymów pokosów Jesteś moim SZCZĘŚCIEM i mamą naszego NADBOHATERA Jesteś gwiazdką perłą oceanu - szczera Radość, którą wnosisz w moje wielkie SERCE Przynosisz ulgę najcięższej nawet rozterce. Słońce znów świeci gdy tylko się uśmiechasz Każdy deszcz w mgłę rozkoszy przyoblekasz Każdy Twój taniec kołysze WIECZNOŚCIĄ Imponujesz młodym damom swą osobowością Wiesz co to smak masz talent i styl Godzi się to świetnie jak bawełniany akryl Jesteś wyjątkowa ale zupełnie jak inne dziewczyny Choć do pięt Ci nie sięgają - tak mówią moje rymy Dymy wszystkie układają mi się w taki kształt Mówi mi o tym każdy mojego koca fałd Znalazłem w Tobie swoją NADZIEJĘ i PRZYSZŁOŚĆ I zdruzgocę śmiechem każdą okoliczność Która stanie przeszkodą na drodze sukcesu PRZYJAŹŃ! tak PRZYJAŹŃ! to rzecz bez interesu Cały nasz zakon przed Tobą uklęknie Byś nam przyniosła pomyślną przepowiednię Pomaszerujemy prosto w paszczę bestii Po Twoim BŁOGOSŁAWIEŃSTWIE pewni swej sukcesji I nasz NADBOHATER po Twoim pocałunku Będzie pewien drogi naszej kierunku Ładunku MIŁOŚCI który mieścisz w serduszku Zapachu rozkoszy w każdym Twoim ciuszku Szukam w każdym ŚNIE w mej szafie wyobraźni Nie obejmę go nie pojmę w granicach jaźni To jak podróż w niezmierzone w serce gwiazdy SYNONIM TRANSCENDENTU BEZGRANICZNEJ JAZDY Jesteś słodka i pachnąca jak CYTRYNKA Traci smak w ustach nawet landrynka Soczysta kolorem jak dojrzała brzoskwinka Dodajesz siły i zdrowia jak Ce witaminka Masz tyle twarzy, żadna z pań Ci nie dorówna Masz tyle uroku, że blednie hrabina i carówna SŁOWA znów się doskonale w wiersz układają A Twoje cechy im BLASKU nadają Tak BLASKU! Chcę by oślepiał jasnością MIŁOŚĆ ku Tobie zwę NIEPODLEGŁOŚCIĄ Masz paluszki zgrabniejsze niż 17 latka Marzy mi się DLA CIEBIE złota klatka Pełna szafirów ametystów i brylantów Pełna jedwabiu satyny wstążek i galantów I towarzystwo z pluszu misiów i osiołków I kołysanki rumianych skrzydlatych aniołków Pobudek z harfy południowego ZEFIRA A południa niech Ci osłodzi EOLA lira Szafira intensywność jest cieniem Twojej tęczówki I choćby te wiersze nie warte były złotówki To jeśli Tobie sprawiły radość nawet krótką Bo jak zmierzyć wartość wiersza złotówką Mam ją srebrną jak mojego ORŁA pióra Nieosiągalną jak Czumulungmy góra Jeden Twój uśmiech - radość ta krótka Jest więcej warta niż z milionem zer złotówka. Chcę słyszeć Twój szept każdego wieczora Chcę rozwiązywać DLA CIEBIE zdań wierszów wora Kora drzew DLA CIEBIE nabiera pełni brązu GOŁĘBIE SEN znajdują w zieleni krzewu wiązu Drobnych stópek Twoich ślady na moim legowisku Nadają sensu mojego SZCZĘŚCIA igrzysku I skończę już ten wiersz zasnę spokojnie MUZO MOJA rymem pobłogosławiłaś hojnie. 29.02.2010. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Cytrynka - Orcio24/7 - 2017-10-27 13:03:10
RE: Cytrynka - tom_70 - 2017-10-27, 20:27:48
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości